Mam ten szelak z linku, kupiłem z ciekawości.
Ale już teraz kupiłbym płatki. Dlaczego?
bo nie wiadomo jaką kupujesz mieszankę.
Poza tym ta fabryczna kiedy chciałem ją rozcieńczyć spirytusem, wydawało mi się, że do końca się nie miesza. Jak gdyby w roztworze częściowo się pomieszała a częściowo pływała mikroskopijna zawiesina.
Ten z leroy to jest coś takiego typu pomaluj dwa razy, nie kombinuj, to coś wyjdzie. Ale nie jest to raczej typowy tradycyjny szelak, który można dowolnie zmieniać. Może jeżeli się nie kombinuje tylko pojedzie wg instrukcji bez rozcieńczania to coś by z tego wyszło, a mi się zachciało kombinować i nie wiem czy tak miało wyjść.
Poza tym on jest trochę ciemnawy, jeżeli zależy Ci na blondzie to zrezygnuj i kup płatki blond.