kolejne pytanie
Instrukcja montażu zlewu podaje wykończenie wycięcia otworu silikonemi uszczelnienie od góry też siliokonem.Ale mam blat lity który będzie olejowany, tego chyba silikon się nie będzie trzymał?

Jak olej wyschnie, bedxie się trzymał.


Piotr

Czy sikaflex 112 będzie lepszy na łączenie blatów czy szkoda kasy? 20zl więcej jak silikon

Tak ma być ranczo style tam jest jeszcze siatka leśna ale jest praktycznie niewidoczna

Czy sikaflex 112 będzie lepszy na łączenie blatów czy szkoda kasy? 20zl więcej jak silikon

Są różne szkoły. Ja robię na klej wodoodporny i jest gites. Inni robią na silikon i też mówią że jest ok. Sikaflexem nie robiłem, natomiast słyszałem ,że bywa problematyczny (Tylko oczywiście nie zapamiętałem dlaczego, coś mi się kojarzy że czyszczenie było kłopotliwe- ale pewności nie mam.  U mnie idą kołki domino + złącze do blatów Italiana quick + klej wodoodporny do drewna.

Są różne szkoły. Ja robię na klej wodoodporny i jest gites. Inni robią na silikon i też mówią że jest ok. Sikaflexem nie robiłem, natomiast słyszałem ,że bywa problematyczny

To ja Ci powiem dlaczego to ku...stwo jest bardzo gęste i szybko się dość utwardza, skutkiem tego jak posmarowałem łączenie a jeszcze musiałem popianować pod parapetem i coś tam jeszcze to złącza śrubowe nie były w stanie wycisnąć tego gówna z połączenia i została szpara 1mm. Na szczęście zanim piana do końca złapała udało mi się to wszystko wyrwać, rozłączyć odczyścić z tego badziewia, liznać frezarką i jak bozia każe na silikon bezproblemowo skręcić. Mało zawału przez to ch*jostwo nie dostałem i w plecy 2h roboty...

Cytat: plama! w 2020-01-12 | 13:15:27

Są różne szkoły. Ja robię na klej wodoodporny i jest gites. Inni robią na silikon i też mówią że jest ok. Sikaflexem nie robiłem, natomiast słyszałem ,że bywa problematyczny

To ja Ci powiem dlaczego to ku...stwo jest bardzo gęste i szybko się dość utwardza, skutkiem tego jak posmarowałem łączenie a jeszcze musiałem popianować pod parapetem i coś tam jeszcze to złącza śrubowe nie były w stanie wycisnąć tego gówna z połączenia i została szpara 1mm. Na szczęście zanim piana do końca złapała udało mi się to wszystko wyrwać, rozłączyć odczyścić z tego badziewia, liznać frezarką i jak bozia każe na silikon bezproblemowo skręcić. Mało zawału przez to ch*jostwo nie dostałem i w plecy 2h roboty...

Seler, a ostrzegałem No to kolejna lekcja za nami. Fajnie że udało się uratować

Mam pień orzecha taki z 30 -35 cm średnicy, ponad metr długości i chciałbym go przygotować do rozcięcia na dechy na taśmówce, pytanie czym najpierw to rozciąć wzdłuż, żeby się zmieścił na taśmówkę? Max wysokość cięcia 20 cm.
Piła mechaniczna z góry mówię, że odpada. Zna ktoś jakąś ręczną piłę z odpowiednim zębem za niewielkie pieniądze? Albo brzeszczot do takiej, to chociaż od razu zrobię do niego ramówkę