Podklej element kilkoma warstwami taśmy malarskiej i połóż na ukośnicy ? Będzie wtedy cięła o parę groszy więcej/mniej niż zadany kąt. Big John to gdzieś pokazywał.
Nie wiem, bo ja listwy przypodłogowe jechałem zagłębiarką, bo ukośnicy nie mam. Też zacinałem na odrobinę mniej/więcej niż kąt pomieszczenia. Żeby się schodziło na ostro.

A co do kątownika, to jest jeszcze bieda ediszyn za 12 zł, nie wiem czym się różni od tego ze zdjęcia...
zródło: metaltech sklep pl

Pozdrawiam, Wojtek

Podklej element kilkoma warstwami taśmy malarskiej i połóż na ukośnicy ? Będzie wtedy cięła o parę groszy więcej/mniej niż zadany kąt. Big John to gdzieś pokazywał.
Nie wiem, bo ja listwy przypodłogowe jechałem zagłębiarką, bo ukośnicy nie mam. Też zacinałem na odrobinę mniej/więcej niż kąt pomieszczenia. Żeby się schodziło na ostro.

A co do kątownika, to jest jeszcze bieda ediszyn za 12 zł, nie wiem czym się różni od tego ze zdjęcia...
zródło: metaltech sklep pl

Pozdrawiam, Wojtek

Różni się tym, że dzieli na kąt na pół. W teorii idealna sprawa to listw przypodłogowych, pytanie czy to działa.

Szybkie pytanie - czym zabezpieczać półki jesionowe by dalej były jasne?
Wszystkie testy, które zrobiłem przyciemniają lub drewno żółknie na kolor sosny.
Sprawdziłem:
- olej odies
- olej tungowy
- olej mineralny
- lakier bezbarwny mat (z leroja jakis)
- podklad szelakowy fiddes
- szelak white fiddes do jesionu
- wosk fiddes

najmniej przyciemnial podklad szelakowy na testach ale jak pojechalem cala deske to smutek nastal. na dużej powierzchni jednak przyciemniało i zżółkło

Szybkie pytanie - czym zabezpieczać półki jesionowe by dalej były jasne?

Kiedyś takie rzeczy robiło się lakierem z piłeczek pingpongowych czyli caponem

Ze styropianu nie wyjdzie capon tylko normalny lakier bo styropian to polistyren a do caponu musi być celuloid

Lakier nitro czyli capon rozcieńczony.

Szybkie pytanie - czym zabezpieczać półki jesionowe by dalej były jasne?
Wszystkie testy, które zrobiłem przyciemniają lub drewno żółknie na kolor sosny.

Z moich skromnych doświadczeń: każdy lakier na bazie rozpuszczalników wpływa wcześniej czy później na żółknięcie powłoki/drewna. Ten efekt jest o wiele mniej widoczny przy lakierach wodnych. Nie mam żadnego doświadczenia z lakierami dwuskładnikowymi (z utwardzaczem).
Jak zwykle coś za coś, wodne są miękkie, rozpuszczalnikowe twardsze i wytrzymalsze.