Autor Wątek: szybkie pytanie - szybka odpowiedź  (Przeczytany 837002 razy)

Offline VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6831
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: szybkie pytanie - szybka odpowiedź
« Odpowiedź #9825 dnia: 2021-05-29 | 01:42:36 »
@endrju1
Co to jest zestaw uniwersalny?
Tzn jaki obiektyw?
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Offline endrju1

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 93
Odp: szybkie pytanie - szybka odpowiedź
« Odpowiedź #9826 dnia: 2021-05-29 | 08:47:55 »
Zestaw uniwersalny to zestaw kilku obiektywów, od szerokiego kąta do zdjęć we wnętrzach, przez jasną stałke,  coś do macro, po uniwersalnego zooma .

Offline newrom

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1275
Odp: szybkie pytanie - szybka odpowiedź
« Odpowiedź #9827 dnia: 2021-05-29 | 11:55:24 »
Tylko wisz, nawet stare lustrzanki miały sporej wielkości matryce. Niektóre wręcz gigantyczne porównując do telefonu (chodzi o rozmiar fizyczny). To przekładało się na jakość. Jeśli ktoś nie robi dużych wydruków czy dużego kadrowania to stara lustrzanka zestarzała się jedynie moralnie.
Bezlusterkowce nowe są drogie, niestety. Dla mnie to zabawka, więc poszedłem w używkę. Zapłaciłem za wtedy już wiekowego epl3 z obiektywem kitowym bodaj 350pln. Był to typowy sprzęt amatorski i po amatorsku leżał w szafie przez większość czasu.
Do mojego użytkowania parametry ma wystarczające, tylko obsługę wolałbym z jakiegoś modelu profi.
I jeśli nie musi być na fakturę, nie będzie odliczeń itp to sugerowałbym tę drogę.

Online pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5399
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: szybkie pytanie - szybka odpowiedź
« Odpowiedź #9828 dnia: 2021-05-29 | 12:46:00 »
lustrzanka zestarzała się jedynie moralnie
Lustrzanka to jest generalnie takie słowo miejska legenda :) powszechnie utożsamiana z profesjonalnym aparatem fotograficznym zazwyczaj na film małoobrazkowy, i o ile w fotografii prasowej, sportowej, przyrodniczej jest to zgodne z prawdą o tyle w fotografii nazwijmy to reklamowej/reprodukcyjnej/produktowej/mody no cóż ... nie należy do końca wierzyć w to co czasami się widzi na filmach, gdzie małoobrazkowymi lustrzankami fotografowie obfotografowują piękne modelki z rozwianym włosem w peniuarach ;D.
Analogicznie do stolarstwa, jak zaczynałem to wydawało mi się że absolutnym szczytem marzeń jest marka Feler Hammer, a tymczasem okazuje się że są marki/urządzenia o których nigdy nie słyszałem martin, altendorf ...
A małe (rozmiarowo) matryce wbrew pozorom mają swoje zalety i związana z nimi optyka również i moim zdaniem nie ma co wieszać na nich psów ...
A wielkość wydruków ... no cóż ... z 4MPx plakat B1, czy wydruki wielkoformatowe spokojnie się zrobi, wcale do tego nie jest potrzebne 20Mpx, a że nie wszyscy o tym wiedzą, to producenci to wykorzystują jak mogą :)

Offline Andrzej-Szczecin

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 252
Odp: szybkie pytanie - szybka odpowiedź
« Odpowiedź #9829 dnia: 2021-05-29 | 12:51:47 »
Panowie nabyłem frezarkę Vander VFR710,całkiem miło się ją używa,ale denerwuje mnie zacinająca się przystawka do frezowania wgłębnego przy pracy góra - dół.
Teraz pytanie ten typ tak ma,musi się dotrzeć czy bawić się w reklamacje itp.

https://images91.fotosik.pl/506/b180ccd83fad139cgen.jpg
szybkie pytanie - szybka odpowiedź


Offline endrju1

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 93
Odp: szybkie pytanie - szybka odpowiedź
« Odpowiedź #9830 dnia: 2021-05-29 | 12:55:38 »
To nie do końca tak. Z lustrzanki da się o wiele więcej wycisnąć, bo masz jasne szkła(mała głębia ostrości i ostre i nieporuszone foty w słabym świetle), dużą nisko szumną matrycę i szybka automatykę, dodatkowo wyników dostajesz surowy plik który bez dużej utraty jakości możesz dość mocno obrobić (choćby poprawić dynamikę, całkowicie zmienić kolorystykę). Zaś z telefonu od razu po zdobieniu masz zdjęcie często lepiej wyglądające niż z lustrzanki, dodatkowo wszystko ładnie i ostro.

Online pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5399
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: szybkie pytanie - szybka odpowiedź
« Odpowiedź #9831 dnia: 2021-05-29 | 13:12:49 »

Z lustrzanki da się o wiele więcej wycisnąć, bo masz jasne szkła(mała głębia ostrości i ostre i nieporuszone foty w słabym świetle), dużą nisko szumną matrycę i szybka automatykę, dodatkowo wyników dostajesz surowy plik który bez dużej utraty jakości możesz dość mocno obrobić (choćby poprawić dynamikę, całkowicie zmienić kolorystykę).

Tak, ale nie :D


Offline newrom

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1275
Odp: szybkie pytanie - szybka odpowiedź
« Odpowiedź #9832 dnia: 2021-05-29 | 13:53:06 »

Lustrzanka to jest generalnie takie słowo miejska legenda :) powszechnie utożsamiana z profesjonalnym aparatem fotograficznym zazwyczaj na film małoobrazkowy, i o ile w fotografii prasowej, sportowej, przyrodniczej jest to zgodne z prawdą o tyle w fotografii nazwijmy to reklamowej/reprodukcyjnej/produktowej/mody no cóż ... nie należy do końca wierzyć w to co czasami się widzi na filmach, gdzie małoobrazkowymi lustrzankami fotografowie obfotografowują piękne modelki z rozwianym włosem w peniuarach ;D.

Fotografia reklamowa nigdy nie była moim konikiem, z tego co pamiętam to już całe lata temu fotografowie przeszli z 6x9 na lustrzanki z pełnowymiarową matrycą, lub ci którzy mieli sprzętu od cholery i nie chcieli zmieniać systemu kupowali ścianki cyfrowe.
W wydruku kolorowych magazynów, nawet oglądanych z bliska cyfrowość aparatu przestała być problemem (pozostało ziarno, kolory filmów itp - ale to zdolni magicy przy kompie robią bez większego problemu).
Do dziś są maniacy którzy mówią że bez skrzynki i slajdu 4"x5" to do pejzażu szkoda wychodzić nawet na podwórko, no ale raczej są w mniejszości ;)
Lustrzanka to lustrzanka. System z lustrem dzięki któremu świat oglądamy przez obiektyw. Po wejściu fotografii cyfrowej coraz mniejszy sens ma użycie lustra bo wyświetlacze cyfrowe (nawet te w "wizjerze") są coraz lepszej jakości. Do tego producenci by obniżyć koszty zamiast używać pryzmatu, zaczęli używać luster (pamiętam że reklamowali to jako fjuczer - obniżenie masy) i w wizjerze zrobiło się ciemno (porównywałem kiedyś ten sam model pentaxa z pryzmatem i lustrem - przepaść).
Że się przyjęło że one dobre i profesjonalne to nic dziwnego, przecież przez lata miałeś do wyboru - małpkę, zaawansowaną małpkę/hybrydę, lustrzankę. I to te ostatnie miały największą kontrolę nad tym co da się zrobić, raw był dostępny w hybrydach. A małpki były dla tych którzy chcieli mieć gotowe fotki bezpośrednio z karty. Standardowo crop factor był 1.5. Ale te w pełni pro miały 1.
W małpkach przeważnie był większy niż 1,5.Co oczywiście w niektórych zastosowaniach było lepsze, a w innych gorsze. Teraz mam w olku x2 i sobie chwalę zwłaszcza przy macro. No i jak ubiorę bojówki to mi się aparat mieści w kieszeni.
No i last but not least. Możliwość wymiany obiektywów. Obecnie mają to "bezlusterkowce", kiedyś mogłeś się najwyżej wesprzeć soczewkami nakręcanymi na obiektyw jeśli nie kupiłeś lustrzanki. Ale jak kupiłeś małpkę z obiektywem F:3.8  to żeby mieć F 1:1.2 jedyne co mogłeś zrobić to wymienić cały aparat. Podobnie jak kupiłeś z ogniskową wq 28-70mm, a zajawiłeś się robieniem zdjęć sąsiadce przyrodniczych, to założenie "konwertera" niby mogło podbić ogniskową, jednak zawsze kosztem jakości.

Cytuj
A małe (rozmiarowo) matryce wbrew pozorom mają swoje zalety i związana z nimi optyka również i moim zdaniem nie ma co wieszać na nich psów ...

Nie neguję zad i walet ;-) Tylko trzeba sobie jasno powiedzieć że pewnych rzeczy nie przeskoczysz. Aparat w telefonie to małpka z przed 20 lat i tyle. Np te ekstremalnie szerokie kąty są super przy fotografowaniu wnętrz mieszkań pod wynajem. Wydaje się że nawet w pudełku po butach jest tyyyyyle miejsca! ;-)
A i jeszcze jedno. Niedawno mi się rozładował telefon bo robiłem nim foty, a leciwy jest.  To już wolę nosić aparat zamiast batterypacków ;)

Cytuj
A wielkość wydruków ... no cóż ... z 4MPx plakat B1, czy wydruki wielkoformatowe spokojnie się zrobi, wcale do tego nie jest potrzebne 20Mpx, a że nie wszyscy o tym wiedzą, to producenci to wykorzystują jak mogą :)

Zależy co ma być na tym zdjęciu i z jakiej odległości będzie oglądane, a najważniejsze jak przenoszone na papier. Bo jak igłówką to i 1Mpx będzie za dużo ;-)

Quent

  • Gość
Odp: szybkie pytanie - szybka odpowiedź
« Odpowiedź #9833 dnia: 2021-05-29 | 15:07:02 »
W fotografii mody czy reklamowej średni format używany jest przede wszystkim z powodu większego pola rejestrowanego obrazu przez obiektyw dający minimalne zniekształcenia obrazu/perspektywy.

Większa rozdzielczość średniego formatu jest tylko jednym z walorów ale IMO nigdy nie była tym najważniejszym.

Chodzi o uzyskanie obrazu zbliżonego swoją neutralnością do tego co widzą oczy, bez zniekształconej perspektywy tak często widocznej w formacie 35mm z użyciem obiektywu szerszego niż 50mm.

50mm w średnim formacie daje pole widzenia szersze niż 35mm (sic!) dla "formatu 35mm". To jest ogromna korzyść

Online pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5399
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: szybkie pytanie - szybka odpowiedź
« Odpowiedź #9834 dnia: 2021-05-29 | 15:58:43 »
@newrom 

Aparat w telefonie to małpka z przed 20 lat i tyle.
Nie :)

maniacy którzy mówią że bez skrzynki i slajdu 4"x5" to do pejzażu szkoda wychodzić nawet na podwórko, no ale raczej są w mniejszości
to też niczego nie dowodzi, no poza tym że podobnie jak w wielu innych dziedzinach są ludzie wrażliwsi na pewne bodźce, jedni muzycznie, inni wizualnie ... bez konotacji lepszy/gorszy, to że ja nie słyszę kiedy fałszuję, nie znaczy że śpiewam czysto ;D

Lusterka mają swoje zalety, ale taka konstrukcja ma również wiele wad, z wieloma radzi się na różne sposoby, czasami konstrukcyjnie, a czasami taniej wychodzi oprogramowaniem, był czas że technologicznie było za drogo, więc dostaliśmy RAW, który teraz jest kojarzony tak jak mówisz ze sprzętem z wyższej półki, ale on nie powstał po to by udoskonalić ale żeby zrekompensować pewne wady, które na etapie technologi były wtedy trudne/kosztowne/niemożliwe do opanowania. Technologia poszła do przodu RAW pozostał ... i dobrze. A to że w tej chwili nowe aparaty/telefony mają wystarczającą moc obliczeniową by robić to w lot, co wcześniej było możliwe dopiero po przeniesieniu z karty do komputera to inna para kaloszy :).

Głębia ostrości, jasność obiektywu - kiedyś istotne, dziś może jeszcze nie do końca doskonale i we wszystkich przypadkach, ale oprogramowanie jest sobie z tym w stanie poradzić i z obiektywu wielkości guziczka z matrycą wielkości paznokcia, amator może zrobić zdjęcie z ładnie rozmytym tłem, które dla niego będzie w zupełności wystarczające artystycznie, tu powołam się na Twój przykład z maniakami i slajdem 4x5", to skoro tak, to po siusiaka im wciskać że lusterkiem zrobią lepiej? :D Chyba że to ten typ ludzi, którzy potrzebują zaszpanować, wiesz torba wypchana sprzętem foto na wakacje, objuczeni, żona musi statyw nosić :) a później pokazują zdjęcie zrobione z dwóch kilometrów i mówią: popatrz jaki sprzęcior wypasiony mam, widzisz tą kobitkę tam hen-hen, to ci zbliżę i poptarz! możesz przeczytać jakiej marki dżinsy nosi?? :D

Reasumując moje spostrzeżenie jest takie w stosunku do tematu, z którego ta dyskusja wynikła, że aby zrobić zdjęcie produktu/udokumentowania a nawet z artystycznym posmakiem, wystarczy aparat w telefonie zamiast wydawać kasy na "profesjonalny" lub profesjonalny sprzęt foto.

Offline newrom

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1275
Odp: szybkie pytanie - szybka odpowiedź
« Odpowiedź #9835 dnia: 2021-05-29 | 16:06:04 »
Telefony teraz mają taką moc obliczeniową że do zrobienia zdjęcia nie potrzebują obiektywu i matrycy. Mogą sobie wygenerować. O!
Ale o tym tylko wiem ze słyszenia bo za drogie takie zabawki, a mój ch*jajłej niestety szału nie robi i przebija go stara małpa typu powershot g5 czy coś w ten deseń. Oczywiście jeśli "zapomnę" że w G5 można było zmieniać ogniskową obiektywu ;)
RAW to zrzut z matrycy i powstał po to by dało się po fakcie wywoływać, tak jak to było w przypadku klisz. O tyle lepiej że można wywołać wielokrotnie z różnymi opcjami.

Online pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5399
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: szybkie pytanie - szybka odpowiedź
« Odpowiedź #9836 dnia: 2021-05-29 | 16:11:07 »
W fotografii mody czy reklamowej średni format używany jest przede wszystkim z powodu większego pola rejestrowanego obrazu przez obiektyw dający minimalne zniekształcenia obrazu/perspektywy.

Większa rozdzielczość średniego formatu jest tylko jednym z walorów ale IMO nigdy nie była tym najważniejszym.

Dokładnie :) a w czasach przedcyfrowych zastosowanie średniego czy dużego obrazka, wiązało się z dwoma aspektami:

1. zarejestrowane zdjęcie musiało zostać przeniesione do danej technologii z wykorzystaniem technologi pośredniej: czyli przenoszone było na początku optycznie, a w późniejszych czasach skanowane, na początku jako osobne klisze rozbarwienia, później jako pliki ...

2. W tych formatach były dostępne materiały do zdjęć natychmiastowych (polaroid i pochodne) i przed ujęciem właściwym robiło się na tych materiałach próbne ujęcia, sprawdzając światło, detale etc... co było by trudne na znaczku pocztowym w formacie małego obrazka.

A jako ciekawostkę mogę dodać, że w przypadku fotografowania np. niedużych przedmiotów, często z branży spożywczej nie fotografowała się produktu, ale model który był wykonywany w większej skali :) przez modelarza :)

Offline Maciek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 591
Odp: szybkie pytanie - szybka odpowiedź
« Odpowiedź #9837 dnia: 2021-05-29 | 21:09:20 »
Gdzieś kiedyś  ;D temat był poruszany. Co byście polecili z drukarek do etykiet.
Wymagania. Ponieważ nie mam dużo do opisania to cena budżetowa.  Etykiety tak aby się dały przykleić. I to chyba wszystko. Myślę o czymś takim. Ale ponieważ nie mam zadne doświadczenie to podpytuje.
https://m.ceneo.pl/16739711

Offline piociso

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3392
Odp: szybkie pytanie - szybka odpowiedź
« Odpowiedź #9838 dnia: 2021-05-29 | 21:22:03 »
Był wątek/rozmowa o tych drukarkach TU na forum. Nawet kupiłem sobie wtedy taką drukarkę. Nie jestem w stanie teraz Ci powiedzieć gdzie to było. W każdym razie Dymę kupiłem i używam już z rok.

Offline maronab

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 199
Odp: szybkie pytanie - szybka odpowiedź
« Odpowiedź #9839 dnia: 2021-05-30 | 10:54:41 »
Co do drukarek do etykiet to mam Brother QL-700 i jest bardzo fajna, etykiety mają mocny klej. W pracy miałem drukarkę Dymo LabelWriter 450 i o ile sama drukarka była ok, to etykiety odpadały szybciej, niż odwróciłeś od nich wzrok ;)