Witam. Mam prośbę do osób które zajmują się meblami kuchennymi. A mianowicie. Jaki może byc przybliżony koszt wykonania szafek do kuchni. Dolnych jak i górnych. Wielkich bajerów nie będzie. Jedna szafka narożna z wysuwanymi koszami, reszta zwykłe szafki z drzwiczkami lub szufladami. W takim samym układzie szafki górne, lecz tu jeszcze jakby nadstawki lub po prostu wyższe szafki. Część z drzwiczkami podnoszonymi do góry. Pokazuje rysunek z przybliżonymi wymiarami. Jedyne dla poglądu i orientacji. Zaznaczam że nie oczekuje konkretnej kwoty bo wiem że to nie możliwe lecz kwoty zbliżonej do 000. Jeśli znalazła by się osoba z Łodzi (nie podwodnej) to będę mógł wytłumaczyć o wiele lepiej.

Zdaje sobie sprawe iź koszty uzależnione są od zastosowanego asortymentu. Dlatego napisałem że w przybliżeniu do 1000ⁿ. Ponieważ nie mam czasu na tego typu zabawy a i sprzętu, to wolał bym aby wykonał to profesjonalista. W końcu jak by nie było to trzeba dać ludziom zarobić na kieliszek chleba.

Otwornice, pod puszki / włączniki elektryczne. Do drewna. Coś z marketu ( muszę jutro kupić).
Wolfcraft taki?
https://m.leroymerlin.pl/elektronarzedzia/wiertla-bity-mieszadla/korony-i-otwornice/otwornica-2160000-wolfcraft,p7183,l1475.html

Lepiej weź takie pojedyńcze.

Piotr

dzięki panowie...
W sumie po analizie problemu (to co muszę podłączyć), wyszło na to ze otwornicy nie potrzebuje (nie potrzebuje okrągłego otworu).
Wystarczy mi "prostokątny" otwór na bebechy (będę musiał przyciąć trochę mocowania włączników).

Zależy w czym chcesz wiercić...

Daras odpowiedź miałeś wyżej

Otwornice, pod puszki / włączniki elektryczne. Do drewna.

Żona Cię wzięła na męża. Więc czy to taki wymagający klient....

Chłopy szybkie pytanie. Mam do postawienia altanke. Około 3 na 2,5 metra. Materiał już gość kupił. Słupy 11 na 11 cm po rogach i myślę że dać po środku każdej ściany po jednym dodatkowo. Teraz belka na której trzeba oprzeć krokwie jak się nie mylę to murłata w fachowym nazewnictwie. No i tu się robi lekki problem bo ma inny wymiar niż same słupy. Myślałem że jak będzie taki sam przekrój to wtedy bym powycinal czopy i pofrezował gniazda. Wszystko bym do******lił spaxami I byłoby git. A tak nie będzie. No i meritum całej sprawy jak dobrze zrobić na tym świniorku dach kopertowy. Mówcie bo tego jeszcze nie robiłem!!