Jak pisałem DeWalt to dobry wybór

Cytat: wielkimaly w 2021-02-25 | 17:52:56

Mimośrodowa się nie nadaje bo zajedziesz jak nie pierwszego to drugiego dnia, można w Casto albo innym obi kupić ręczną niby żyrafe już za 300-400 zł, ważne że ma papier na 150 mm średnicy, rogi generalnie szlifuję ręcznie najlepiej jak już ktoś wspomniał zużytym papierem od mirki, no i podstawowa sprawa to w miarę dobra lampa którą ustawiasz wzdłuż ściany i wtedy widzisz wszystko  . No i fajnie grunt z pistoletu nakładać bo po pierwsze wydmuch*je cały kurz a po drugie wbija się w ścianę i zalepia niedoskonałości.
Pzdr

Też się nie zgodzę. Do gładzi które staram się nałożyć równo bo mam wprawę, używam szlifierki mimośrodowej za 99 zł  . Lekka, przeszlifowała już setki m2, nigdy nie czyszczona. Używam papierów Boscha 320 i 400. Łączenia Uniflot, na koniec Knauf super finish. Nie wiem skąd tendencja, kup żyrafę, separator, odkurzacz... Jak ktoś to ma kupić i sobie zrobić to taniej wyjdzie wezwać fachowców... Używam oryginalnych worków FS, tyle co robię, taniej od separatora. Jeden worek 14 zł.

Wydaje mi się, że Mirka wręcz poleca szlifierki mimośrodowe do gładzi na małych powierzchniach. Do samych łączeń to na luzie styknie, gorzej jest robić tym 200m2 gładzi... Co do separatora to kolega ma odkurzacz Karchera więc bez separatora to pochodzi kilka minut i będzie po worku. Myślę, że taniej będzie kupić separator za 80zl, wiadro za 40 i podpiąć do niego Karchera niż kupić FS za 3k
Kiedyś też używałem Super Finish Kanufa, polecam spróbować Rotband Finish.

To co zostaje? Hilti?

Ja właśnie jestem w trakcie większego remontu miejsca pracy, sporo ścianek z płyty gk postawiłem.
W zasadzie robiłem remont z filmikami na YT od chłopaków z remont4you.

na spoiny płyt dawałem flizeline i uniflot knauffa. później te spoiny jeszcze raz pr******żdząłem szerzej też uniflotem. starałem sie w miare równo i bez szlifowania dawałem na to kładź knaufa super finish. narożniki i sufity na tuff tape (a nie ślizgowe) również z uniflotem.
kupiłem żyrafę MacAlistera z castoramy, polecaną na domowy użytek. Mimo, że przy sufitach dała popalić (sufity skośne, brak doświadczenia) to i tak mega zakup, poleciała w miare szybko, nie mówiąc już o ścianach. miałem pożyczony odkurzacz parksida, dorobiłem sobie jedynie cyklon (koszt wiadra i 2 kolanek) i praktycznie cały syf w wiadrze a nie odkurzaczu. nawet parkside dał radę z odsysaniem przez cyklon.

na gładż grunt i malowanko

Cytat: fyme w 2021-02-28 | 00:47:09

To co zostaje? Hilti?

Mam starmixa. Nie radzi sobie
Mam festoola. Nie radzi sobie
Miałem badziewiaka z biltemy. Nie podołał.
Za każdym razem to samo. Drobny pył zapycha worki i przestaje ciągnąć. A dodatkowo bardzo drobny pył przenika przez worki i zapycha filtry. I nie pomagają strząsacze. Ostatecznie zapychają się.
Jedyne sprawdził się zestaw z cyklonem. I w takiej sytuacji każdy odkurzacz  podoła.

Jeden z lepszych wpisów w ostatnim czasie 
Dużo osób chwali Starmixa, ja używam Festoola, potrafię zapchać cały "oryginalny" worek pyłem z gipsu i odkurzacz ciągnie, także nie upatrywałbym tutaj winy po stronie odkurzacza /z całym szacunkiem/.
To jak, wszystko jest do d... kupujcie cyklon

Hmm z racji że zabudowuje swojego karchera na stałe do wózka z cyklonem itd to chyba poważnie pomyślę o jakimś odkurzaczu na którym można zamontować jakaś skrzynkę i w niej zrobić cyklon bo gładzie gladziami ale zawsze na budowie jest mega dużo syfu do zgarnięcia.. ale jakoś nie wyobrażam sobie latania po budowie z odkurzaczem, cyklonem i milionem rur i złączek z pomieszczenia do pomieszczenia.. mnie drażni ciągle noszenie zwykłego odkurzacza z przewodem i rura podpinanie go do narzędzia