Cześć
Na yotubie są setki filmów jak ludzie tą frezarką obrabiają aluminium, widać że jakoś to idzie. Niektórzy wzmacniają konstrukcje, niektórzy dają większe wrzeciono i jazda. Tak że problemu raczej nie będzie. Pytanie jak długo wytrzyma aż załapie luzy no i jak bardzo chcesz ją katować. Musisz pamiętać, że jest to sprzęt bardzo amatorski, czyli będą Cie ratować małe posuwy i niewielki zbiór na przejazd, frezy też raczej poniżej 8mm.
Na początek powinieneś określić sobie budżet no i miejsce jakie masz w norze na taki sprzęt. Te CNC 3040 kosztują po pare ładnych tysiaków, a pamiętaj że trzeba będzie pewnie dołożyć jeszcze jakieś oprogramowanie, choćby Macha (nie wiem czy sprzedają w komplecie).
Jak CI sie nie pali to ja bym na Twoim miejscu poszukał jakiejś używki na cncinfo. Często widziałem tam frezarki z ramą 100kg+ w niedużych piniądzach (ta CNC 3040 waży tyle co pustak - 28kg). Tutaj nie ma co dorabiać kosmicznych teorii i czym maszyna cięższa i sztywniejsza, tym będzie dokładniejsza i polecisz grubszym wiórem = lepsza zabawa
Jeśli się uprzesz na tą CNC 3040 to szukaj takiej ze śrubami kulowymi w każdej osi, niektóre widze mają trapezowe, no i wrzeciono 800W.
Jeśli myślisz o tym sprzęcie tylko na początek, do nauki itd. a potem chcesz coś bardzie konkretnego, to polecam od razu coś bardziej konkretnego
Szkoda kasy wydawać na półśrodki.
Jak chcesz obrabiać glównie alu to może warto się też zastanowić nad jakaś chińską "Zośką" i przerobić ją na CNC. W kwocie do 10k będziesz miał maszynę na której obrobisz też stal. Dużo takich przeróbek jest na youtube.
Jak chcesz lecieć też drewno, to raczej zostają właśnie maszyny typu "ploter", jak ta CNC 3040.
Jak byś miał pytania o jakieś szczegóły ogólnie w temacie CNC dawaj znać, postaram się pomóc.
Pozdrawiam
Tomek