Melduję, że kupiłem Bernardo 315. Piła jest rozłożona, bo musiałem ją wtargać do piwnicy. Na razie piaskuje ściany stolarni, więc jeszcze piła będzie w częściach. U zbywcy ją przetestowaliśmy, zdziwiłem się, że tak cicho to chodzi. Jeśli nie jest uszkodzona, wybrakowana, to mi wystarczy na jakiś czas. Między czasie nabyłem spory stół montażowy, bo to będzie dla mnie ważna pomoc przy pracach okiennych.
Dzięki za podpowiedzi.