Dobra robota, będę śledził…
Ja od dawna nie rozumiem, że coś się nie opłaca… Zaczyna mnie to irytować.
Takie jest już hobby, że czasem poświęcamy wiele godzin na coś, co można było by kupić i mieć już… nie dość, że trzeba kupić materiał, mieć narzędzia, czasem coś dokupić a czasem coś po drodze zepsuć to każda taka „dłubanina” pozwala nam na zdobycie doświadczenia. Nieraz słyszałem i słyszę, po co Ci takie drogie narzędzia (na szczęście moja żona jest takiego zdania jak ja
), one się nie zwrócą… że narzędzie musi zarabiać. Chwila…
Jeśli ktoś kupi sobie dobry komputer bo lubi grać, sprawia mu to radość, dokupuje nowe gry, modernizuje co jakiś czas komputer za całkiem niezłe pieniądze to co? Czy ten komputer zarabia? Ten komputer po wyjściu ze sklepu już traci na wartości jak auto z salonu. Większość ludzi w obecnych czasach ma telefony w kieszeni za kilka tysięcy złotych. Za 2-3 lata kupuje nowy. Bardzo wiele osób uważa, że takie mamy czasy i to musi być a narzędzia to muszą zarabiać. Jakbym tak uważał, to do dzisiaj bym nie kupił żadnego narzędzia FS. Kupiłem, jestem zadowolony, sprawia mi to radość i satysfakcję (praca dobrymi narzędziami bez zbędnych pytań czy to się opłaca). W tej chwili jestem na etapie budowy inspektu dla żony na ogrodzie. Cała skrzynia i okna z drewna sosnowego, całość łączona na domino 10 i wkręty ciesielskie. Też mógłbym powiedzieć, po co to robię, jak można kupić gotowe, postawić i już. Podobne kosztuje około 400 złotych, ja już wydałem około 480 zł. Tylko, że ja obudowę robię z deski 32mm a nie z 19mm, robię na wymiar dokładnie taki jaki chcę a nie podobny i mam satysfakcję z tego. Tego nie da się kupić.
Życie jest krótkie, trzeba robić póki się jest zdrowym bo jutro, za chwilę może wszystko się zmienić... Nie mysłeć za dużo co się opłaca, myśleć tylko przy robocie jak narzędzie włączone
Pozdrawiam