Tymczasem w Drim Szopie:
1. Kupiłem zamek do drzwi i postanowiłem go osadzić. Robiłem to drugi raz w życiu. I o tyle o ile za pierwszym razem poszło mi dobrze to tym razem... walnąłem babola.
Rozmierzając w którym miejscu w drzwiach go osadzić odmierzyłem odległość od nie tego falcu co trzeba. W ten sposób zamek jest zamontowany niejako za głęboko w stosunku do krawędzi drzwi. Błąd to jakieś 4-5mm
Chyba jedyny sposób aby z tego wybrnąć to osadzić blachę zaczepową również głębiej o te 4-5mm. Będzie głupio wyglądać ale nie mam innego pomysłu.
Generalnie osadzanie zamka to nie jest moja mocna strona. Nie dość że w złym miejscu osadziłem to dodatkowo po osadzeniu zamka powstały wręg nie wyszedł zbyt estetycznie.
2. Na poprawę humoru wziąłem się za coś co trudno spi***zielić. Pokleiłem ramiak od drugich drzwi garażowych. Następnie zacząłem oklejać sklejką sosnową 5mm. W środek płyta PIR 40mm i na to znowu sklejka.
3. Posklejałem również panel do wypełnienia drzwi wejściowych. Tym razem sklejka klejona bezpośrednio do płyty PIR 20mm. Jak wyschnie to sformatuję na gotowy wymiar.