Witam .
Prace nad stołem posuwają się do przodu . Blat sklejałem pojedynczo ,kantówki są duże i ciężkie ,więc
jest mi łatwiej doklejać każdą z osobna . W efekcie uzyskałem dwa elementu składające sie z czterech kantówek ,
które z grubsza wyrównałem . Strugania było nie wiele bo sklejenie było , dość precyzyjne .
Następnie dwie połówki skleiłem do kupy , sprawiło mi to trochę problemu ,ze względu na gabaryty ,ale
dałem rade .
Długo zastanawiałem się nad sposobem wycięć pod nogi ,okazało się ,ze nie jest to łatwe ani tak proste jak by się
wydawało ,najprościej było by blat stołu postawić pionowo na pile i wyciąć ,ale w moim przypadku nie wykonalne .
Ostatecznie zrobiłem szablon przekroju nogi i frezem palcowym wyfrezowałem , w efekcie uzyskałem precyzyjne i czyste wycięcie ,
z pomysłu byłem zadowolony .
Pozdrawiam .