Autor Wątek: Garaż na bagnie  (Przeczytany 62089 razy)

Offline seler

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1929
Odp: Garaż na bagnie
« Odpowiedź #315 dnia: 2020-03-12 | 17:13:41 »
Sklejka fajna, tylko albo surowa albo biała szalunkowa, zwykłej brzozowej się chyba nie pomaluje ładnie w kolor? Zanim przeszlifujesz na gładko to jedną warstwę zedrzesz :)

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Garaż na bagnie
« Odpowiedź #316 dnia: 2020-03-12 | 17:58:23 »
Płyta stolarską różni się od sklejki tylko rdzeniem, zewnątrz będziesz miał to samo do malowania, klejonka to dodatkowo możliwość żywicy 
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline seler

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1929
Odp: Garaż na bagnie
« Odpowiedź #317 dnia: 2020-03-30 | 10:03:42 »
W ramach się meblowania dostaliśmy od teścia tymczasowo taki stół "po babci"










Stan właściwie doskonały, może lekkie przepolerowanie blatu. Co śmieszne ma trzy nogi "prawe" i jedną "lewą" :)
ciekawi mie z czego to jest. Nogi i oskrzynia na bank lite, solidne drewno, nie będę udawał że wiem co za gatunek
Ale ciekawi mnie z czego blat. powinien być raczej fornirowany z jakiejś sklejki czy wióra ale jak przypatrzeć się w otwory gdzie wchodzą kołki to wygląda na lite.
Z czego wtedy robiono blaty? Strzelam że to lata wczesnopowojenne a nie pozniejszy prl bo wtedy wiór był już standardem.

Online wojo72

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 744
Odp: Garaż na bagnie
« Odpowiedź #318 dnia: 2020-03-30 | 10:25:23 »
W tamtych czasach blaty robione były z płyty meblowej (wąskie poklejone listewki). Na to dwie warstwy okleiny klejone krzyżowo. Okleina mahoń, pisze na etykiecie

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10293
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Garaż na bagnie
« Odpowiedź #319 dnia: 2020-03-30 | 13:52:23 »
ja bym obstawiał że blat to jednak jest z wióra tylko doklejona jest listwa drewniana i na to fornir, listwa drewniana jest po to aby aby kołki i otwory na nie nie wyrabiały się za szybko przy rozkładaniu, ale to tylko moje domysły :)

Offline seler

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1929
Odp: Garaż na bagnie
« Odpowiedź #320 dnia: 2020-03-31 | 08:46:04 »
Może być racja że wiór, przy zawiasach tego składanego blaciku można chyba dostrzec wiór.

Tak czy inaczej jestem zaskoczony solidnością tego mebelka i nawet noga nie do pary nie przeszkadza :)

Offline seler

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1929
Odp: Garaż na bagnie
« Odpowiedź #321 dnia: 2020-03-31 | 14:29:13 »
Ponieważ zakończyłem w domu wszelkie niezbędne wykończenia które były konieczne do przeprowadzki, wziąłem się za sprzątanie garażu.
Pięć lat gdzie priorytetem była budowa i robota, zbieranie wszystkiego "bo się przyda" zrobiło swoje. Sprzątam już prawie tydzień i nadal jestem w lesie.
Jak radzicie sobie ze zbieractwem? Tzn jaki kawałek drewna jeszcze "się przyda" a jaki zacisnąć zęby i odłożyć do spalenia? Czy krzywy gwóźdź prostować czy jednak bez namysłu do pudła i na złom - będzie na flaszkę. Czy kilogram nakrętek mosiężnych m8 i śrub mosiężnych m6 do czegoś się może przydać czy 10zł/kg na skupie? Czy dwie celmy zepsute od teścia ratować chociaż mam porządnego bosza czy do elektrośmieci...
Dobrze że brat się buduje to mu szykuję przyczepkę gratów, mniej serce zaboli :) celem jest garaż o białych ścianach, żywicą na posadzce, zamkniętymi szafami na narzędzia i "na plakacie goła baba z karabinem maszynowym" na ścianie  ;D

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10293
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Garaż na bagnie
« Odpowiedź #322 dnia: 2020-03-31 | 15:34:56 »
nie da się powiedzieć czy kawałek drewna Ci się przyda, sam musisz to ocenić, krzywe gwoździe wywal, szkoda czasu na prostowanie a jak będziesz potrzebował to i tak mając te kupisz nowe, elektronarzędzia ja bym wyrzucił, stare popsute, naprawisz jedną rzecz a za chwile popsuje się co innego a majątku nie są warte

Dobrze że brat się buduje to mu szykuję przyczepkę gratów,

złośliwiec ;D nie doć że brat swoich gratów nazbiera to jeszcze z Twoimi bedzie się bujał ;D

na plakacie goła baba

czemu na plakacie ? to jakbyś na obiad patrzył na zdjęcie schabowego ;D

Online krzyś48

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3627
  • Wolność,kocham i rozumiem,wolności...
Odp: Garaż na bagnie
« Odpowiedź #323 dnia: 2020-03-31 | 15:49:42 »
Czy dwie celmy zepsute od teścia ratować
Jak wymiana szczotek to ratować,to jak wyrzucenie brudnej ulubionej bluzy bo się zabrudziła  :P
poka fotkę ;D
celm  :P
może jaki przeszczep się nada :)
ziarnko do ziarnka zbierze się dwa ziarka

Offline seler

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1929
Odp: Garaż na bagnie
« Odpowiedź #324 dnia: 2020-03-31 | 16:41:57 »
Po tygodniu sprzątania :)



Celmy:



Młot brat przytula

Ktoś już, pamiętam otwierał sezon na cięcie palców, dołączam i ja:



Cięte do kości, cztery szwy na szczęście ścięgna i mięśnie całe co mnie, jako wspinacza, szczególnie cieszy.
Drzewka szczepić trzeba umiejętnie jednak i lepiej nie nożem do tapet...  ::)

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10293
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Garaż na bagnie
« Odpowiedź #325 dnia: 2020-03-31 | 17:24:36 »
ahhhh jak powierzchnia  :)

niech się goi , ponoć do wesela zdąży ;)

Offline seler

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1929
Odp: Garaż na bagnie
« Odpowiedź #326 dnia: 2020-03-31 | 17:39:40 »
ahhhh jak powierzchnia

Magia szerokiego kąta w telefonie :)
ale przy sprzątaniu urasta do niewyobrażalnych rozmiarów :)

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10293
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Garaż na bagnie
« Odpowiedź #327 dnia: 2020-03-31 | 20:43:41 »
dobra dobra, ;D dwie bramy widzę więc szerokość ok 6 m, po długości widzę ile szafek narzędziowych by się zmieściło a taka też ma ok 70 cm więc na moje oko jest tam co najmniej z 50 m2 :)

Offline seler

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1929
Odp: Garaż na bagnie
« Odpowiedź #328 dnia: 2020-03-31 | 20:45:39 »
75 :)

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Garaż na bagnie
« Odpowiedź #329 dnia: 2020-03-31 | 22:01:38 »
Seler też jestem zbieraczem (raczej drewna) i ciężko odłożyć do kominka. Wypracowałem jakie tam sposób, mam dwa miejsca na małe kawałki drewna. Jak zaczyna kipieć to połowa do kominka. Jakoś to idzie choć czasem trudno  ;D
Śruby, nakrętki a nawet gwoździe (oczywiście proste, nowe) mam posegregowane. W odpowiednich pojemnikach nie zajmują dużo miejsca. Uszkodzone elektro naprawiam odrazu albo odrazu wywalam.
Jestem w trakcie rozbudowy nory i bez systematycznego wywalania po prostu się nie da utrzymać porządku.
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem