Autor Wątek: grekot, warsztatowe to i owo  (Przeczytany 70493 razy)

Online VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6868
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #90 dnia: 2019-03-15 | 15:17:38 »
o to to to ...
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Offline grekot

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1034
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #91 dnia: 2019-03-16 | 07:34:35 »
:) :) :)

Offline grekot

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1034
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #92 dnia: 2019-03-19 | 09:13:29 »
Prowizoryczna suszarnia na potrzeby malowania frontów  :)


Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #93 dnia: 2019-03-19 | 09:23:04 »
Pacz Pan a mówili,że palety tylko do towaru  ;)
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline grekot

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1034
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #94 dnia: 2019-03-19 | 14:50:06 »
No co ty, ludzie to nawet meble z nich robią  :)
Ja jednak unikam palet w stolarce, za duzo zabawy z odzyskaniem jako takiej deseczki.
Ale na różne prowizoryczne konstrukcje paleta sprawdza sie nieźle  :)

Offline grekot

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1034
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #95 dnia: 2019-03-20 | 13:25:07 »
Prac z frontami uchylnymi ciąg dalszy.

Popełniłem kilka szablonów i wziąłem się za okuwanie frontów.

Co prawda wykonanie szablonu pochlania trochę czasu, ale za to później praca idzie o wiele łatwiej, szybciej i dokładniej.

Poniżej szablon do odwiertów pod uchwyty


A tu do montażu prowadnika dla podnośnika aventos hk-s


Do szablonów używam wiertło samocentrujące


Po wykonaniu nawiertu precyzja wkręcania wkrętu jest zdecydowanie lepsza, niż wtedy gdy tylko odznaczymy sobie miejsce wkręcania.
A tu już zamontowany prowadnik.


I efekt wczorajszej pracy.
Szło mi "bardzo sprawnie" bo dzieciaczki mi bardzo chciały "pomagać", także szału nie ma jak chodzi o postępy  :)



Offline grekot

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1034
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #96 dnia: 2019-03-21 | 07:34:49 »
A pod zawiasy puszkowe wiercę sobie tak  :)





Offline DaKa_Garage

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2842
  • Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga;
    • DAKA GARAGE
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #97 dnia: 2019-03-21 | 07:47:52 »
Dobry szablon nie jest zły emoji106

Online Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10313
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #98 dnia: 2019-03-21 | 07:59:59 »
to wystarczy jeden szablon ? nie trzeba stołu referencyjnego i 5 podkładków i wiertarki za półtora kafla ? ???

prosty szablon ułatwia robotę :)

Offline grekot

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1034
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #99 dnia: 2019-03-21 | 08:15:00 »
to wystarczy jeden szablon ? nie trzeba stołu referencyjnego i 5 podkładków i wiertarki za półtora kafla ?

Wszyscy wiemy do czego pijesz  :)

Ale przyznam się wam że gdy pierwszy raz zobaczyłem wiertarkę ATUT to pomyślałem sobie że to super pomysł, ale wtedy jeszcze nie bawiłem sie w stolarkę.
Teraz gdy już conieco podłubałem, to widzę że głównym problemem tej cud maszyny jest to że wymaga operowania formatkami które obrabiamy, a z takimi prostymi szablonami, fomratka leży sobie kulturalnie na stole przykrytym kocykiem, żeby sie przypadkiem nie porysowała, a my sobie działamy co tam akurat chcemy i nie obchodzi nas czy ta formatka ma 20x60 cm, czy 60x200 cm.

Offline Maciekk

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 333
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #100 dnia: 2019-03-21 | 09:35:12 »
1500 razy bardziej sensownie by było, gdyby zrobił prostopadlą stopę z mechanizmem opuszczania jak we frezarkach i z sensownym celownikiem. Do tego jakiś jig, żeby zaczepić się na formatce i centralnie złapać otwór na tyc 18mm (jak chociażby w lamelownicach. Za półtora kafla naprawdę by dał radę to zrobić.

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #101 dnia: 2019-03-21 | 09:38:59 »
Ale takie narzędzia są.  Frezarki. A atuta nie było.

Piotr


Offline Maciekk

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 333
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #102 dnia: 2019-03-21 | 09:42:02 »
Ale takie narzędzia są.  Frezarki. A atuta nie było.

Piotr
Czasami bym jednak wolał wiercić poniżej 11000 obrotów (czy tam nawet 30000 )   :)
Chyba zakupię jakąś wkrętarkę niteo czy inne CMI i spróbuję takiego prototypa zrobić - z celownikiem i do wiercenia prostopadłego na akumulator.

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10363
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #103 dnia: 2019-03-21 | 09:57:31 »
Takie cuda też są. Nazywają to stojak do wiertarki ;D

Offline Maciekk

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 333
Odp: grekot, warsztatowe to i owo
« Odpowiedź #104 dnia: 2019-03-21 | 10:12:34 »
Takie cuda też są. Nazywają to stojak do wiertarki ;D
Żaden z tych którymi się interesowałem nie trzymał kąta i z celowaniem nie było wygodnie.
O który bym nie pytał (na przykład na grupie PWCZ) to zawsze ktoś zgnoi, że wyrzucił pieniądze w błoto, bo z ręki tak samo wywierci.
« Ostatnia zmiana: 2019-03-21 | 11:51:40 wysłana przez Maciekk »