No ja też lubię! Czekam na nową kanciapę...
He, he... Mój "prawie warsztat" od roku nie może się doczekać na remont
Jak se pomyślę ile z tym roboty to zawsze znajdzie się coś pilniejszego do zrobienia
Ale... mamy dom, dwa piętra... sześć pokoi, dwie kuchnie, dwa hole wielkości pokoju, trzy łazienki, w sumie ponad 200 m mieszkalnej i jeszcze ze 80 m piwnic, domek gospodarczy z małym strychem... i trzy osoby mieszkające na stałe
tak się jakoś porobiło
Więc zaadaptowałem jedną kuchnię z której nie korzystamy (za zgodą władz zwierzchnich - żony znaczy się) na małą pracownię do mniejszych prac, np. wyrzynarkowych
. Sprawdza się zwłaszcza zimą bo piwnica ogrzewania nie ma
Pegas też mi się marzy
, ale trochę drogo jak na hobby