Kornikowo - Forum stolarskie
HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! => Wątki warsztatowe => Wątek zaczęty przez: Ezgarot w 2019-05-24 | 13:03:09
-
Cześć. W tym wątku będę umieszczał fotki i filmy z moich prac w norze. Całość mieści się niestety w piwnicy, ale być może z czasem przeniosę sie do czegoś większego. Póki co jest burdel, ale zająłem się porządkowaniem i segregowaniem poszczególnych narzędzi. Piłe mam Makite mlt100, ale u rodziny na wsi wioske obok.
(https://kornikowo.pl/gallery/3/1191-240519125233-31061778.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/3/1191-240519125235-31092418.jpeg)
-
Bardzo fajne kobyłki :) Jakbyś skitrał opony pod łóżkiem to by sporo miejsca przybyło ;)
-
Nooo, musisz chyba trochę swoją norę ogarnąć :D
-
Piłe mam Makite mlt100, ale u rodziny na wsi wioske obok.
nie ważne gdzie, ważne że wiesz co dobre ;)
-
Jak by wiedział to by miał DW
-
Jak by wiedział to by miał DW
Dokładnie... ja też nie wiem zresztą co dobre...
-
Jak by wiedział to by miał DW
przyjedziesz kiedyś na zlot, ja poczekam ;D
:P
-
Się przedstawię jako nie ja i nikt się nie kapnie.
-
Każdy od czegoś zaczynał kibicuje!!
-
Właśnie, burdel, nic nie ogarnięte, wszystko się wala. Wiec postanowiłem dorobić sobie własne skrzynie na narzędzia. Nie mam jeszcze strugarki więc 2 skrzynie zakupiłem w Juli, a jedną mniejszą zrobiłem ze sklejki. Wkładki, jak i podłoze w gotowych skrzyniach również ze sklejki. Tam była jakaś HDF czy coś, co by nie wytrzymało ciężaru. Więc po małych przeróbkach i rozpisaniu wziąłem się za cięcie.
(https://kornikowo.pl/gallery/3/1191-280519171835-3158385.jpeg)
Skrzynie z przegródkami na gotowo i niższa ze sklejki.
(https://kornikowo.pl/gallery/3/1191-240519130545-31112428.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/3/1191-240519130543-31102351.jpeg)
Z malowaniem również musiałem sie wynosić na wieś, bo "somsiadom" śmierdoli.
(https://kornikowo.pl/gallery/3/1191-240519130547-31121405.jpeg)
No i efekt końcowy.
(https://kornikowo.pl/gallery/3/1191-240519130549-3113642.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/3/1191-280519171838-31601518.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/3/1191-280519171833-3156612.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/3/1191-240519130625-31152169.jpeg)
-
Fajny patent z tymi papierami do szlifierki.
A i całościowo również zacnie wyszło.
Może jakieś kółka co by dźwigąć nie trzeba było.
-
Do tego jest wózek na kółkach, który śmiga nawet po schodach ;D
-
poczekaj az stara wyziora i ci skrzynki zapi***oli i zrobi z nich doniczki... widomo ze kwiatki wazniejsze !
;D ;D ;D
ale ogolnie gustownie i funkcjonalnie.
-
Co to za fajne uchwyty na dłuta w pokrywie? Skrzynie super, ale najgorsze, że jedną trzeba z drugiej zestawić, żeby się do niej dostać. W warsztacie to chyba wygodniejsze szuflady :) Nie da się jednak ukryć, że skrzyneczki z przegrodami wyszły bardzo fajnie. Sam w weekend dorobiłem sobie przegrodę do skrzynki narzędziowej, bo już mega burdel tam był.
-
Uchwyt na dłuta kupisz w Juli, może być na śrubstaki lub co innego.
https://www.jula.pl/catalog/artykuly-budowlane-i-farby/przechowywanie/systemy-do-przechowywania-narzedzi/uchwyty-do-narzedzi/wieszak-na-narzedzia-339053/ (https://www.jula.pl/catalog/artykuly-budowlane-i-farby/przechowywanie/systemy-do-przechowywania-narzedzi/uchwyty-do-narzedzi/wieszak-na-narzedzia-339053/)
-
No, no, takie skrzynki zrobione samemu... Że ci się chciało. Ja to bym do sklepu pewnie poleciał ::)
-
Skoro wam sie tak podobają skrzyneczki robocze to co powiecie na te ozdobne? Zrobiłem sztuk 2, jedną dla mamy, a drugą dla mamy, ale chrzestnej. Materiał to sklejka 10mm, a wieko deseczka sosnowa. jedna szkatułka ma nogi i lustro pod wiekiem, a tak jak widać nie ma, bardziej uboga wersja.
(https://kornikowo.pl/gallery/3/1191-290519150507-31641029.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/3/1191-290519150509-3165380.jpeg)
-
Całkiem całkiem... Czym malowałeś?
-
Bejcą, a później lakier bezbarwny w połysku.
-
Witam forumowiczów, po długiej nieobecności wracam do swojej nory. Sprzętu się trochę pozbyłem i trochę kupiłem nowego oraz w spadku dostałem, ale w planach jest nowe miejsce warsztatu. Z pierwszych rzeczy to jest imadło stolarskie które kupiłem w Anglii na tzw. "carboot" za całe 7 funtów( o 1 funta stargowałem). Imadło produkcji angielskiej, wyczyszczone, wymalowane, szczęki z drewna dębowego, także tylko robić.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-140919135850-4123115.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-140919135854-41251235.jpeg)
Dalej to wiertarka i wkrętarka z serii Stanley Fatmax. W zestawie były 2 akumulatory i ładowarka. Póki co jestem zadowolony. Stara szlifierka kątowa zakończyła swój żywot (rozleciały się tryby) więc i tu postawiłem na Stanleya również z serii Fatmax. Jeszcze nie korzystałem, mam nadzieje że nie zawiedzie mnie.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-140919135857-4126387.jpeg)
W spadku po moim dziadku ( taaa, w spadku zabrałem przed hienami) dostałem kilka przystawek do wiertaki Celmy. Z ciekawostek jest nowa tokarka do drzewa i 3 nowe dłuta, przeleżały w kartonie prawdopodobnie 31 lat. Wobec tego mam pewne plany bo chciał bym się na czymś nauczyć toczyć w drewnie i mam nadzieje że sprzęt nada sie w 100%. Do tego stojak, ostarzałka, frezarka do krawędzi+ 4 frezy, również nieużywana, statyw żeby z wiertarki zrobić frezarke, też nieużywany i dwie piły, jedna pod stolik ze stolikiem, druga do cięcia bez stolika. Czy te sprzęty się przydadzą? Trudno powiedzieć, piłe chciał bym sobie zostawić, gdyż mam wobec niej plany, a reszta może zostanie jako pamiątka. Oprócz tego jest jeszcze strug ręczny i ośnik, ale to zostaje na półce na honorowym miejscu.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-140919135901-41271509.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-140919135904-41282492.jpeg)
Jeśli miał by ktoś uwagi dla początkującego tokarza, na co zwrócić uwagę, to prosze o jakieś rady.
Pozdrawiam, Ezgarot
-
mam starą książkę Adama Słodowego i jak ją przeglądałem kiedyś to tam był opis narzędzi i przystawek do Celmy, muszę zerknąć jeszcze raz czy nie są takie same jak Twoje, były tam opisy co i z czym i schematy
-
Ty Masz książkę, a ja mam książkę i TEN ZESTAW co na zdjęciu. To zestaw Celmy. Frezarkę używam nadal / nie mam innej/. Da się toczyć niewielkie przedmioty. Frezy nie używam są archaiczne. Z jednej z przystawek zrobiłem szlifierkę stołową do drewna. Wiertarka nie do zarypania.
Co chcesz wiedzieć o tym zestawie?
-
No ja mam nagraną już ksiązkę "Majsterkuję narzędziami Ema- Combi" A. Słodowego i chce sie dowiedzieć jak najwięcej. Chodzi mi najbardziej o toczenie na tokarce.
A powiedz Mery jeszcze, jakim klejem kleiłeś klejonke z której zrobiłeś miskę na cukierki?
-
się nie chciało zerknąć do filmu ? :P
sam musiałem bo nie pamiętałem ;D
titebondem najpierw listewki ze sobą titebond I a później warstwy titebond IIIale nie żeby to miało znaczenie który, po prostu taki akurat był pod ręką :)
"Majsterkuję narzędziami Ema- Combi"
właśnie tą mam :P
-
W ostatnich dniach zrobiłem sobie z piły do Celmy i jej stolika trochę większą piłe. Poszerzyłem blat, ze sklejki 10mm, musiałem pod frezować z 2,5mm by lat zrównał się ze sklejką. Culaga zrobiona z kantówki sosnowej, struganej po znajomości i 2 ceowników pół zamkniętych po których się przesuwa. Blokuje się natomiast dwoma śrubami M10.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-280919123525-42331091.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-280919123533-42351058.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-290919211824.jpeg)
-
Widać że chęci masz robota będzie szła tylko daj zastrzały/miecze do tych drewnianych nóżek bo coś licho to wygląda.
-
Dają rade, to tylko pozory. Podstawowym problemem jest brak miejsca, ale oby coś się rychło zmieniło.
-
miejsca nigdy za dużo :)
-
Ostatnio z odpadów, to co walało sie, zebrałem i zbudowałem stolik na tokarkę. Tokarka jest przymocowana uchwytami do stolika, a pod spodem jest miejsce na dłuta i akcesoria. Dłuta jakie kupiłem to marketowe z Julii. Dlaczego takie? Dlatego że były tanie, a na czymś trzeba sie nauczyć robić, a w szczególności potrafić je na ostrzyć i na sam początek kupowanie dłut za ponad pare stówek nie miało by sensu.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-031019071246-42721542.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-031019071250-42741941.jpeg)
-
Poka co tam z tego wyszło?
-
a na czymś trzeba sie nauczyć robić, a w szczególności potrafić je na ostrzyć i na sam początek kupowanie dłut za ponad pare stówek nie miało by sensu.
ja podszedłem do tematu inaczej , stwierdziłem że lepiej kupić dobre dłuta bo jak będę się uczył i coś mi nie będzie szło to będę wiedział że to moja wina a nie dłut :)
ale powiem Ci że mam Kirscheny i mam również te z Juli i to właśnie tymi z Juli lepiej mi się pracuje, choć są krótsze i częściej trzeba ostrzyć to jakoś mi wygodniej nimi :)
-
Porobiłem 2 dni temu na tej tokarce i muszę powiedzieć ze to uzależnia. Tak dawno nie czułej takiej frajdy. Jak wróciłem do domu to już rozglądałem się za lepszym sprzętem i dłutami. Póki co próbowałem w brzozie i orzechu włoskim. Jutro jadę popróbować w dębinie coś po strugać. Cały majdan od tokarki i samą tokarkę trzymam u babci, bo tam jedyne miejsce i sąsiadom nie hałasuje. Zastanawiałem się nad kursem toczenia u pana Donizta co mnie zachęcał tak jak byłem na Dremie w Poznaniu.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-091019181845.jpeg)
W piwnicy zawiesiłem dodatkową formatkę na ścianę i półkę (półek będzie więcej), by w razie pracy na stole nie kłaść wszystkiego na stół tylko na półkę, bądź powiesić.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-091019181857.jpeg)
-
Powiedział ktoś.... Ciasne ale własne. Ciekawa ta tokareczka. Nigdy nie miałem styczności z tym urządzeniem ale podobają mi się prace na tokarce. Tylko wiorow kupa
-
Te pieńki w kartonie to do toczenia? Nie chcę zniechęcać ale toczenie większych średnic może załatwić dosyć szybko łożyska w wiertarce. Tokarki mają inne łożyskowania, przednie łożyska zwykle są skośne bo przenoszą inne obciążenia niż w wiertarkach.
-
Mam ten sam zestaw Celmy /pisałem już gdzieś o nim/. Wiertarka jest z TEGO zestawu oryginalnie. Służyć do takich celów może nie służy ale to CELMA. Moja jest z lat około 80-tych i działa dalej. Może jej coś tam dali innego, że w zestawie do toczenia ma chodzić też.
-
wygląda jak tablica w szkole :)
co do kursów to masz jakiś cennik takiego kursu ? :)
chyba wolałbym tą kase wydać na lepsze narzędzia do toczenia lub większą tokarkę i popatrzeć trochę filmów w necie bo i tak najlepszy kurs i nauka to jest praktykowanie samemu, z czasem przyjdzie wprawa a toczenie nie jest trudne :)
-
Jestem pełen podziwu, że coś udało Ci się na tej przystawce wytoczyć. Mam identyczną, ale jak założyłem jakąś przypadkową wiertarkę z luzami na wrzecionie to szło bardzo opornie. No i mocowania dobrego nie miałem, więc materiał potrafił czasem wyskoczyć i przyprawić mnie o zawał. Na razie trochę mnie to zniechęciło. Myślałem o zrobieniu do niej jakiegoś uchwytu napędzanego paskiem .... ale może bardziej opłaca rozejrzeć się za jakąś używką. Z drugiej strony chętnie bym ją przystosował do działania, bo miejsca na nową brak, a jedyne co miałbym chęć wytoczyć to jakieś uchwyty czy wałki.
-
No właśnie nie mam, ale na Kępie Marzeń widziałem taki kurs i oscylował w granicach 500zł. Z ciekawości zapytam, a jaką Ty masz tokarkę? Widziałem Recorda za 1,5 tys. i drugiego za około 2 tys. i w ofercie ma je pan Donizt. Dzisiaj już wyłapałem jeden mankament w tokarce, no ale cóż, takie uroki takiego sprzętu.
@Strużyn Widziałem na OLX tokarke, bez napędu, zbudowaną na profilach CNC, gdzieś na dolnym śląsku.
No ja dzisiaj wytoczyłem z orzecha takie cuś.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-101019183922.jpeg)
Pytanie do was, czym to pomalować by nabrało kolorów, olej jakiś, bejca?
-
Z ciekawości zapytam, a jaką Ty masz tokarkę?
tego nawet najstarsi górale nie wiedzą jakiej jest produkcji ;D brak tabliczki i jakiegokolwiek oznaczenia :( ale wygląda identycznie jak Proma 1000, z tym że jest sporo klonów identycznych .
co do recordów to dobry wybór bo na prawdę fajne tokarki za przyzwoite pieniądze , taniej to szukać na olx, często podobne do mojej można trafić za ok 400 zł. Z używanymi jest o tyle dobrze że sprzedający często sprzedaje je razem z uchwytami a to również spory wydatek jest, za same uchwyty do toczenia na dremie wydałem ponad tysiaka
-
Do nory dokupiłem kuwety na śrubki, wkręty i inne pi***ółki by mieć je pod ręką lub an wyciągnięcie ręki.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-301019191924.jpeg)
Zamówiłem sobie ostrzałkę wodną wolnoobrotową Record Power WG200, z zestawem do ostrzenia dłut krótkich i długich. Na razie rozpakowana, ale niedługo coś się naostrzy bo ostatnio dłuto od Julki tak mi się stępiło że maskara a ręcznie ostrzyc to już dla mnie udręka.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-301019191902.jpeg)
-
Te kuwety z Julki są spoko, też kilka nabyłem, a przy okazji do kupię.
-
Styropian sobie ze środka wyjmij ;)
-
Nadchodzi zima, a w kurniku ciemno, więc zamontowałem tam lampę na jarzeniówkę. I nastała jasność. Ogólnie tokarnia wygląda tak.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-091119165136.jpeg)
Kupiłem chińską tokarkę, ale bardziej stabilniejszą od celmy. Do tego ostrzałka pozwala mi szybciej i lepiej naostrzyć dłuta i robota sama leci. W planach jest świecznik ramienny dla chrzestnej w podziękowaniu, do tego jeszcze jakaś misa i deska do krojenia, ale to się zobaczy czy uda się wykonać. Póki co prace trwają nad tym świecznikiem i będę wrzucał co jak idzie. Co do samej tokarki, chińczyk jak chińczyk, spodziewałem się lipy, a jest taka lipa z miodem. W prównaniu do celmy, lepiej (ale na celmie ładne rzeczy też dało się wytoczyć). Większa średnica toczenia, można przedłużyć łoże, szybciej się ustawia podtrzymak co w celmie mnie strasznie wkurzało. A z minusów to że jakiś chińczyk wariatek do gwintów M8 dał łeb na klucz 14mm zamiast 13mm, śmieszek taki. W planach chce u tokarza zamóic adapter z M18 na M33 i kupić jakąś głowice. Głowica i tak się przyda bo w większych planach jest tokarka Recorda.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-091119165355.jpeg)
-
no to teraz czekać na toczone cudeńka :)
-
Dzisiaj "na szpejach" kupiłem ładny metalowy , radziecki strug bez rękojeści.
Tę typu pochwyt zrobię bez problemu ale przednią "kulkę" raczej bez tokarki nie.
Może w ramach rozgrzewki przed sezonem zimowym bym się nieśmiało przygadał???? ;)
-
Mery, skąd wiedziałeś ze po tokarce będę myślał o pile taśmowej? ;D
jaworek, nie wiem czy sztuka toczenie w drewnie jest u mnie na takim zaawansowanym poziomie, mógł bym spróbować, zależy z jakiego drzewa chcesz, no i jakieś wymiary by się przydały.
-
jak to skąd ? to normalna kolejność ;D tak samo jak po zakupie gwoździ potrzebujesz kupić młotek ;D
taśmówką najszybciej i najprościej przygotować większość materiału do toczenia ;)
-
Póki co zostaje wyrzynarka.
-
A więc, podstawa już wytoczona. Niestety, bez uchwytu tokarskiego nie wytoczę dość cienkich przejść na ramienia świecznika. Czekam aż tokarz dotoczy adapter i kupuje uchwyt tokarski.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-121119210212.jpeg)
Z ciekawostek, kupiłem na targu strug za 10zł i pyk, 2 wisienki się pokazały.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-121119210235.jpeg)
-
W miedzy czasie oprawiłem stary tarlik w rączkę której brakowało zawsze.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-281119191244-48942074.jpeg)
Przyszła do mnie głowica firmy Nova z 3 szczękami zapakowana w elegancki kuferek oraz 2 noże firmy Hamlet zdzierak 19mm i przecinak. Tak że teraz tylko robić dalszą część świecznika, a w planach są nawet miski.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-281119191456-4898656.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-281119191455-48972356.jpeg)
Głowica ma gwint M33x3,5 a wrzeciono na tokarce M18x2,5 więc za paczke fajek, 4 browary i "daj kierowniku jeszcze 15zł" został wytoczony adapter.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-281119191453-4896146.jpeg)
-
A jakiś link do głowicy można prosić.
-
https://toczeniewdrewnie.com.pl/DT48247-zestaw-uchwyt-G3 (https://toczeniewdrewnie.com.pl/DT48247-zestaw-uchwyt-G3)
-
Zrob jakas reckę tych dlut do toczenia.
Widzialem je gdzieś na internetach, marketingowo wygladają fajnie.
-
Przy wolnej sobocie zabrałem sie wstępnie do robienia mis. Znajomy stolarz prze strugał mi dwie deski z orzecha, a ja powycinałem kółeczka, teraz pokleić i na tokarke.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-011219095557-49432253.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-011219095559-4945162.jpeg)
Co do samych dłut Hamleta, ich wykonanie i wykończenie jest super, miłe i gładkie w dotyku. Z ostrością już trochę gorzej, ale jeśli to fabryczne naostrzenie to nie ma co sie dziwić, w dębie zdzierak miał mały problem gdzie w orzechu szło już mu lepiej. Po naostrzeniu powiem może coś więcej, ale porównanie mam tylko z dłutami z Julii więc jak dla mnie to i tak miodzio.
Teraz z innej beczki, zawsze w pierwszą niedziele miesiąca w Świdnicy na rynku odbywa się targ staroci, można zakupić tam kilka rzeczy które zainteresują stolarza, a mianowicie są 2 stoiska oferujące różne ozdoby drewniane jak i akcesoria. Ja sam potrzebowałem politure jak i zamek do szkatułki. Oprócz tego upolowałem 3 strugi i ręczna wiertarkę. Dobrałem gdzieś na innym stosiku mosiężne wkłady do świecznika, byłą cała skrzynka ich.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-011219094841-4941289.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-011219094907.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-011219094843-49421606.jpeg)
-
Cześć
Uchwyt rewelacja, gratuluje.
Głowica ma gwint M33x3,5 a wrzeciono na tokarce M18x2,5
Nakręcałeś już uchwyt na ten nowy gwint? Nie widze żadnej powierzchni bazowej, która by ustaliła pozycje uchwytu na wrzecionie, sam gwint ma zawsze luz. Nie masz teraz bicia?
Pozdrawiam
-
Jade dziś toczyć to zobaczę, ale raczej nie ma, największe bicie jakie może być to na koniku gdzie przy dokręcaniu konik unosi sie do góry.
-
Na głowicy wszystko okej, zero luzów, najwidoczniej tokarz cię postarał. Ten adapter nakręcany jest na gwint an wrzecionie, lub wkręcony w głowice, a później wkręcany na miejsce. Jeśli jest jakiś luz to na łożysku.
-
Świecznik prawie gotowy, jak dojdą ramienia z mosiądzu wrzucę efekt końcowy. Niedługo biorę się za misy.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-021219201139.jpeg)
-
Tak mi się skojarzyło...
-
Świecznik prawie gotowy, jak dojdą ramienia z mosiądzu wrzucę efekt końcowy. Niedługo biorę się za misy.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1191-021219201139.jpeg)
Panie więcej fotek ( jeśli można prosić )
-
Świecznik prawie gotowy, jak dojdą ramienia z mosiądzu wrzucę efekt końcowy. Niedługo biorę się za misy.
dawaj te ramiona bo na razie wygląda jak niedokończona lampa ;)
-
Nie doszły mi jeszcze pręty mosiężne, jak wszystko będzie skończone pokaże cały zestaw. Póki co wziąłem się za toczenie mis, jak na razie jest jedna, efekt taki średni jak na pierwszą mise. Dodatkowo dłuta były juz dosyć tępe.
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1191-071219084926-50141376.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1191-071219084928-50161218.jpeg)
-
Dłuta dłutami, ale jest jeszcze papier ścierny a na koniec można chwycić garść strużyn (wiórów) i zobacz wtedy jaki efekt uzyskasz. ;D
A mając tokarkę to i dłuta na niej można wyostrzyć, tylko trzeba moczyć w wodzie żeby ich nie rozhartować( za mocno nie odpuścić) ;)
-
Dodatkowo dłuta były juz dosyć tępe.
a że powyszerbywane ?
Mów że tak miało być ;D ręcznie dłutami misy robią i nie muszą być idealnie gładkie :)
-
Druga sprawa to była podtrzymka, z jednej strony gdzie śrubą się blokuje jest gładki i nie można było idealnie podejść pod materiał oraz i wyregulować wysokość, dłuta mi co chwile odstrzeliwało od materiału. Zleciłem wujkowi by wyspawał dwa nowe, trochę krótsze, zobaczymy jak z nimi ułoży się współpraca.
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1191-101219193924-50451.jpeg)
-
Świecznik już gotowy, dwie miski są, jeszcze deskę do krojenia z orzecha i prezent gotowy. Jak będzie wszystko to, wspólne zdjecie asortymentu się ukaże.
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1191-161219192459-5114946.jpeg)
Oprócz świecznika rozkręciłem wiertarkę ręczna na korbę. Nie chciała sie w ogóle kręcić. Po wywaleniu sworznia z górnego trybu, zaczęła działać, problemem była sama głowica, zapieczona w otworze z łożyskiem. Po czyszczeniu i malowaniu obudowy, zostanie wszystko poskładane, akurat przerwa świąteczną to coś się porobi.
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1191-161219192503-51311344.jpeg)
-
Świecznik już gotowy
Na czczo ten świecznik kombinowałeś? :D
Nie gniewaj się ale za cholerę nie potrafię rozkminić jaka wena Tobą kierowała :)
-
Swiecznik ma za małą podstawę, jeżeli szersza to i cięższa być musi.
-
Rzekł bym więcej. On nie ma podstawy. Czarno widzę stabilność tego "mebla".
-
Fakt, podstawa mała, dlatego jest na 3 małych nóżkach, nie miałem grubszego kawałka. Bądź co, bądź, stoi w pionie i nie leci na boki.
-
Ale za to wygląda jak pół du*y zza krzaka ;)
-
Ja tu qr*a żadnej du*y nie widziałem, ani połówki, ani ćwiartki. Z Picassa też się śmiali, do czasu. Tak, że nie przejmuj się hejtami, tylko pracuj , wiadomo każdy ma inny gust i jak zobaczy coś innego to się dziwi lub wyśmiewa. A sam kopiuje innych, no bo tak jest wygodniej no i nie narazi się na śmieszność. Czyżby?
-
Ja tu qr*a żadnej du*y nie widziałem
już miałem poratować wklejając ;D :P
Ale jestem podobnego zdania,i póki tylko piszę,to złego zdanie o pracach korniczków nie mam prawa wypowiadać ;)
-
Także prezent gotowy i prezentuje sie tak:
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1191-231219133131-52491457.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1191-231219133132-5250463.jpeg)
W piwnicy małe zmiany, skrzynie narzędziowe się nie sprawdziły, zajmowały za dużo miejsca. Postanowiłem w wolne miejsce zrobić komodę z 5 szufladami, na razie komoda zrobiona a szuflady są zastępcze z jakiejś starej znalezionej.
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1191-231219133134-525159.jpeg)
Jak odpale prezent od mikołaja to natnę nowe szuflady. Sprawiłem sobie pilarkę stołową firmy na "fyyyy" za naprawdę okazyjne pieniądze. Póki brak miejsca potrzebowałem coś składanego. Do pilarki dojdą jeszcze blat poszerzający i wózek.
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1191-231219133045-5248863.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1191-231219133043-5238641.jpeg)
-
ee jakaś ch...a ta pilarka, uwolnię Cię od niej, mogę w zamian dać makietę ;) :P
-
Makiete MLT 100 miałem, też się od niej uwolniłem.
-
No Wiesz? My tu mamy klub miłośników tej maszynki, a jest nas paru...
-
Szanuj makietę swoją, bo mogłeś trafić gorszą ;)
-
To przeszedłem na ciemną stronę mocy ;D
-
Na razie mam za chudy portfel by też przejść na tą stronę ;)
-
Się Panie rozkręciłeś z tym toczeniem ;). Wszyscy zaczynają teraz wałkować..a portfel to nie beczka bez dna 8)
Też mi coś nie pasuje w tym świecznikiem, ale biorę to na poczet pierwszych fascynacji.... o gustach się nie
dyskutuje przecież. Najważniejsze, że się pozytywnie uzależniłeś :) No i zmiany w warsztacie idą w tempie
błyskawicznym :). Tak trzymać.
-
do świecznika dotoczę chyba większą podstawę, bo cioci się podoba ale troszkę się gibie. Póki kawaler to inwestuje, później już sobie nie pozwolę na takie rzeczy ;D
-
do świecznika dotoczę chyba większą podstawę, bo cioci się podoba ale troszkę się gibie. Póki kawaler to inwestuje, później już sobie nie pozwolę na takie rzeczy ;D
Zazdroszczę
-
do świecznika dotoczę chyba większą podstawę, bo cioci się podoba ale troszkę się gibie.
Cioci polewaj po pół kieliszka...
-
się gibie
No i życie zweryfikowało ???
Ale tak spojrzałem okiem strażaka,to i chatę można spalić ,odpalając świeczki :'(
tocz większą i cięższą podstawę ;)
-
Cytat: Ezgarot w Dzisiaj o 09:55:11
do świecznika dotoczę chyba większą podstawę, bo cioci się podoba ale troszkę się gibie. Póki kawaler to inwestuje, później już sobie nie pozwolę na takie rzeczy
Zazdroszczę
ale czego ? Cioci ? że se potoczy? czy że kawaler ? ;D
-
A to nie ciocia się gibie? ???
-
Cytat: Ezgarot w Dzisiaj o 09:55:11
do świecznika dotoczę chyba większą podstawę, bo cioci się podoba ale troszkę się gibie. Póki kawaler to inwestuje, później już sobie nie pozwolę na takie rzeczy
Zazdroszczę
ale czego ? Cioci ? że se potoczy? czy że kawaler ? ;D
Odpowiedź szyj pod siebie.
-
Na dniach skończyłem komode do piwnicy na narzędzia. Skrzynie nie zdały egzaminu, za bardzo zagracały przestrzeń. Materiał miałem z firmy z jakiś odpadów, więc kolorowo jest.
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1191-170120180753.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1191-170120173858-56641807.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1191-170120173900-56651720.jpeg)
Do piły doszły mi blat poszerzający i wózek, do przykładnicy kupiłem ogranicznik i dodatkowo 2 nowe tarcze. Pewnie niedługo pojadę tam gdzie trzymam tokarkę i pobawimy się w pilarza.
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1191-170120173631-5661959.jpeg)
W głowie mam nowy projekt szkatułki, trochę takiej większe, zrobię dwa egzemplarze jeden z dębu drugi z jesionu. Kolejny to składane kobyłki z buczyny i pobijak który wytocze. Drewno zakupione byłem je już wstępnie uciąć po długości.
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1191-170120173902-56661037.jpeg)
-
Piła daje sobie rade, ale jak potrzebuje coś uciąć musze jechać na wieś, w piwnicy nie da rady. Póki co w głowie mam 3 projekty. Szkatułka dla dziewczyny na kluczyk, bo prosiła, kobyłki warsztatowe składane z buczyny i podstawka na książki z dębiny. Póki co wszystko naciąłem dopiero
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1191-250120091108-5771281.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1191-250120091106-57701533.jpeg)
Jest potrzeba kupić kilka narzędzi, ale to co miesiąc zamierzam sukcesywnie kupować. Chyba do najpoważniejszych wydatków jest strugarka z jakimś odciągiem, celuje w Scheppacha HMS1080, chociaż jestem na etapie szukania nowej miejscówy to kto wie, może wskoczy coś większego.
-
Prace kolejno postępują, robię pomału z braku czasu. Na pierwszy strzał kleje podstawy z dębiny.
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1191-280120200847-5809106.jpeg)
Niestety jak wcześniej wróciłem z roboty i chciałem wytoczyć mise to tokarka odmówiła posłuszeństwa. Miała takie luzy i to nie najprawdopodobniej na łożyska, bo nie miała bicia góra dół tylko wzdłużne, wysuwała się i chowała. Łożyska przy okazji też wymienię bo wyczuwam lekkie luzy.
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1191-280120200846-58081376.jpeg)
-
Trochę czasu brakowało, ale go znalazłem, pierwszym projektem który zrobiłem była szkatułka dla dziewczyny bo prosiła. specjalnym życzeniem było by była zamykana. Znalazłem w piwnicy kilka odpadów z których uciąłem gotowe części. Łączenie na 45 stopni i dno wpuszczone w boki. Drzewo sosnowe, bejcowane i lakierowane.
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1191-190220084755-6186550.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1191-190220084757-6187107.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1191-190220084759-61881147.jpeg)
Kolejnym były kobyłki z buczyny, chciałem by były składane, aby zajmowały jak najmniej miejsca. Chrzest bojowy przeszły na montażu kuchni więc są okej. Wszystkie łączenia robiłem na wpusty.
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1191-190220084630-6177904.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1191-190220084632-6184842.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1191-190220084634-618560.jpeg)
Jest jeszcze jeden mały projekt ale dopiero go kończe ;)
-
Kolejnym takim mały projektem był pulpit do czytania. Moja prywatna fanberia. Materiał to dębina, łączone na wpusty, zawiasy mosiądz, całość w politurze szelakowej.
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1191-220220092931-6201737.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1191-220220092932-62041230.jpeg)
-
No to teraz na kurs lektorski trzeba iść.
👍
-
A czy do złożenia na płask podpórka nie przeszkadza ?
-
Oczywiście że przeszkadza. Pamiętam że ten w kościele, to ta podpórka też przeszkadzała.
-
Widzę, że mam konkurencję w robieniu własnych kobyłek. I to przegrywam bo moje sosnowe.
I też mam ten sam ból z jeżdżeniem na wieś. Najgorsze jest wożenie sprzętu jak z jakimś projektem nie mieszczę się w piwnicy. Muszę wszystko spakować wywieść na wieś, a po skończonej robocie zabrać z powrotem do piwnicy. Męczarnia
-
W planach był stół z frezarka górnowrzecionową zamontowaną pod stołem. Z braku miejsca, koncepcja zmieniła się. Jako że z każda robotą piłą, szlifowaniem czy frezowaniem musiałem brać sprzęt, materiał i kita na wieś. Potrzeba była maszyny którą weźmiesz w ręce i zaniesiesz do auta. Tak powstał projekt ze stolika pod frezarka Proma BX-1 i frezarki Graphite. Frezarka z tego powodu, że ma tuleje na 6,8,12mm. Nad stolikiem zastanawiałem się od dłuższego czasu, jest jako tako, konstrukcje ze stali, blat z MDF'u, przykładnica z aluminium i też z MDF'u. Ogólnie kilka przeróbek z przykładnicą zrobię.
Zacząłem od blatu, z fuszki został mi odpad po wycięciu otworu na zlew, grubość 28mm. Znajomy stolarz obciął na wymiar 600x400 i okleił z każdej strony. Stolik miał stać jeszcze na klockach sklejonych z pozostałości od palet bo musi zmieścić sie winda. Tak stolik został osadzony wyżej. Winda jest z lewarka po moim citroenie co wylądował na złomie. Przykrecony na 4 wkręty do blatu, na górze 3 otwory z gwintem M4 i przykręcony deska z przestrzenią na wentylacje. Z prawe strony akcesoria na dociski i tuleje do frezarki. Odciąg z rury 50mm trójnika i paru muf redukcyjnych. Jutro chrzest bojowy.
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1191-020320193822-6302676.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1191-020320193826-63032334.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1191-020320193829-63042085.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1191-020320193833-6305327.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1191-020320193837-63061571.jpeg)
-
W mojej stajni maszyn pojawiła się strugarka Silverline. Akurat nie za ciężka i w sam raz do moich prac. Kupiona jako używka. Do przeróbki oczywiście przykładnica, bardziej mocniejsza i stabilna.
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1191-290320182353.jpeg)
W między czasie wytoczyłem pobijak do dłut z buczyny oraz zrobiłem mały organizer na wiertła. W przyszłości będzie jeszcze na bity.
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1191-290320182526-66531721.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1191-290320182524-66431418.jpeg)
Kolejnym projektem będzie szkatułka z jesionu dla chrześniaka, tam bedzie odkłądał srebrne monty które wujek mu kupi. Póki co kleje klejonkę. W planach chce zrobić jeszcze ze 2 szkatułki z dębiny, dużą i małą, ale koncepcja może sie zmienić jeszcze, bo to tylko plany.
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1191-290320182528-66542332.jpeg)
-
W mojej stajni sprzętu pojawiła się owiana złą sławą wiertarka stołowa Parkside PTBM710A1. Konstrukcja, jak na parksajda, jest, doszło niepołamane. Podstawa z jakiegoś gównolitu co po strzale dłonią by sie złamała, ale jest szeroka, stabilna. Po złożeniu i pierwszych próbach, głowica do wywalenia, po nacisku w materiał stawało wiertło. Głowica od starej celmy i działamy dalej. Ogólnie tragedii nie ma, dla majsterkowicza jak najbardziej godna polecenia.
(https://kornikowo.pl/gallery/7/1191-240420200209-7001346.jpeg)
Ulepszyłem swoja strugarke. Oryginalna przykładnica krzywiła się tu i tam, wiec stwierdziłem że zastosuje coś stabilniejszego, mocniejszego, że nie trzeba będzie blokować ściskiem. Kątownik, kawałek odpadu z dębiny, pręty dwu gwintowe, gruby płaskownik aluminiowy (chyba przesadziłem z grubością), i oto mamy produkt prawie idelany.
(https://kornikowo.pl/gallery/7/1191-240420200211-70021836.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/7/1191-240420200213-7003817.jpeg)
-
przykładnicy jak samemu się nie zrobi to wszystkie one w tych tanich się uginają :) najważniejsze że samemu i tanim kosztem można fabrykę poprawić :)
-
Poprawiłem przykładnice w frezarce, dałem nowy kątownik, większy z możliwością dalszego przesunięcia, by w materiale głębiej frezować. Okładziny z grubszego aluminium, tamte z mdf nie budziły zaufania, oraz obudowę przy frezie by lepiej ściągał trociny.
(https://kornikowo.pl/gallery/7/1191-170520185223-7293729.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/7/1191-170520185225-7296363.jpeg)
Poprawiłem w strugarce również kątowniki podtrzymujące culage, na tamtych się wyginał i nie trzymało kąta, dorobiłem takie z płaskownika i teraz jest miód i malina.
(https://kornikowo.pl/gallery/7/1191-170520185227-72972480.jpeg)
-
wiertarki, strugarki, frezarki,
sprzęt jak stoi i nie pracuje to szlak go trafia :P sprzęt jest teraz dawaj realizacje :) ;D
-
sprzęt jak stoi i nie pracuje to szlak go trafia
To sprawdź kamerkę do nagrywania , ja już kawę piję a oglądać nie ma co , nie po to nic nie robiłem by nie marudzić :D
-
Ja też dawno Merego nie widziałem ostatnio u mnie na topie Kosmiczne Opowieści ;)
-
już nie długo, ;) w tajemnicy zdradzę że będzie super zabawa którą organizuję ;)
-
Do realizacji brakuje mi jeszcze grubościówki i chyba polecę z realizacją, chociaż dalej w dużej mierze ogranicza mnie miejsce. Z odrobiną szczęścia może przeniosę się do większego warsztatu. Mi brakuje nawet miejsca jak czasami ludzie proszą bym zrobił im zabudowę liczników albo jakąś komodę, to nie mam gdzie tego poskładać.
-
A nie myślałeś o zatopieniu t tracków w poprzek stołu? Wtedy prowadnice mógłbyś sporo odsunąć od frezu. Czasem się przydaje ;)
-
Pewnie tak zrobie, ale to juz jak będzie warsztat z prawdziwego zdarzenia. Zbuduje szafke podobną do tej co Mery ma. Póki co sprzęt musi być mobilny.
-
już nie mam, sprzedałem ;D
będę robił nową pod tritonka :)
-
Niestety, plany trochę sie zmieniły. Padła firma w której pracowałem, musiało się stać co nieuniknione. W piatkę z kolegami, zakładamy każdy z nas osobno firmę i bedziemy dalej działać w meblach na zamówienie. Więc grubosciówka musi zaczekać a póki co idę w narzędzia i systainery. Kupiłem na razie dwie SYS 1 i jedną SYS 4. W "jedynkach mam kołki i różne podkładki z laminatu, mdf i kliny. W drugiej będzie śmigać wyrzynarka. Zabawne jest to że systainer jest festoola a maszyna parkside ;D . Zarobi sie, to sie zmieni. W SYS 4 zrobiłem wkład z szufladkami na wiertła baterie i inne potrzebne rzeczy do wkrętarki. Do tego dorobiłem wózeczek by mogła do śmigać bez problemu.
(https://kornikowo.pl/gallery/7/1191-150620113245-78251817.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/7/1191-150620113247-7827959.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/7/1191-150620113249-7828330.jpeg)
-
zakładamy każdy z nas osobno firmę
powodzenia
-
systainer jest festoola a maszyna parkside . Zarobi sie, to sie zmieni.
To Parkside też ma w ofercie systainery ?... ;D
-
A gdzie tam. Klient myśli: "profesjonalista, festula ma", atu taki wuj bo wyciąga parksajda ;D
-
I tego należy się trzymać - powodzenia! :)
-
Dokupiłem kilka skrzynek i zrobiłem sobie narzędziową z wkładką, oraz szufladową na wkręty. Boxy są zdecydowanie za drogie wiec zrobiłem je z cienkiej sklejki.
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-060720200334-8052798.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-060720200336-80541054.jpeg)
W niedziele wybrałem sie do Lubinia po odkurzacz CT Mini i szlifierke RS 400 Q. Miałem zamair sprzedać szlifierkę ale zdecydowałem że zostawię ja dla siebie, tylko stope trzeba wymienić ta za bardzo zużyta. Odkurzacz też w porządku, brakuje tylko worka long life.
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-060720200339-80561233.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-060720200338-80551044.jpeg)
Z prywatnych realizacji, byłem przestrugać deski u znajomego stolarza, na zakładzie na pile zaciąłem pod 45 stopni i skleiłem taki kuferek, musze jeszcze poszpachlować i wyszlifować. Okucia będą mosiężne. Wieko będzie dwustopniowe, na samej górze będą inicjały. Jakieś pomysły na wykończenie?
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-060720200415.jpeg)
-
Olej worek long life. Lepszy szyty z wsypu do poduszek.
-
Z poduszki po pierzu? A jak się to robi?
-
Tak. Jest na forum wątek tylko nie pamiętam gdzie. @Kwita takie robił. Mam nawet jeden od niego :)
-
@fyme (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=44) masz namyśli takie coś? https://allegro.pl/oferta/wsyp-wsypa-wsypowe-wsypka-na-poduszke-70x80-inlet-7076368812
-
Dokładnie tak.
-
https://kornikowo.pl/odkurzacze-odciagi-mobilne-male-cyklony/odkurzacz-festool-ctl-midi-krotka-recenzja/90/
Znalazłem :)
-
(https://kornikowo.pl/gallery/7/318-020620221037-7639131.jpeg)
:D :D
-
Dzięki za pomysł, możliwe że wykorzystam. ;D
A więc stało się że zostałem posiadaczem nowej nory. Jak widać na obrazku, burdel niesamowity. Wymaga to sprzątania, przeróbek i tak dalej, ale zamierzam tam mieć najcięższy sprzęt pod ręką, a materiał dalej bede trzymał w swojej piwnicy, tam jest za dużo korników, a jak dzisiaj coś ogarniałem to drewno od podłogi tak zbutwiało jak gąbka, Robale łazą jak chcą. Jest tam też strugnica, lecz raczej pójdzie do żyda bo nie zamierzam na niej robić a wole kupić w lepszy stanie niż tą ratować. Wilgość i tak jest tam dosyć duża. Trzeba przede wszystkim zrobić małą wylewke, gdzieniegdzie połatać ściane. Wymienić belke podtrzymującą strop, na wszelki wypadek dam ze 3, przy ścianach i jedną na środku. Na sufit, bo jest z drewna i też są jakieś robale dać regips cienki, byle by tylko zapezpieczyć. Później jakieś szafki, stół roboczy. No i jeszcze elektryke zrobić, gniazdka, lampy. Obok jest jeszcze szopa drewniana, też podpada pod moja jurysdykcje. Wiem ze są tam jakieś maszyny, ale mam się nimi zaopiekować :D jak również narzędziamy ręcznymi, które widać na zdjęciach. Strugi są robione ręcznie przez zamieszkałego tam Pana, juz nieżyjacego. Miał smykałe do tego co robił. Są jakieś piły, ręczna wiertarka, ostrzałka do stołu mocowana i na korbke zasilana. Także pamiatek jest ful. Większość zostawie sobie.
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-120720192412-80921360.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-120720192414-80951021.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-120720192416-8096351.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-120720192418-8097810.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-120720192419-8098333.jpeg)
-
Ło w morde ale katakumb ;) uważaj żeby Balrog nie wyszedł ;)
-
Balroga nie ma, ale robali wszelakiej maści od cholery, i niestety te penetrujące drzewo też. Wziąłem się dzisiaj za kolejne pomieszczenie. Dużo złomu, kolejne narzędzia. Z ciekawych rzeczy to jakieś 7 maszyn do szycia, radio Figaro, projektor filmowy Łucz-2. No ale nie o tym mowa. Z stolarskich rzeczy to strugnica, doczepiana do stołu, widać ze to robota majsterkowicz. Kolejne dwa strugi, jeden produkcji Drezdenko a drugi samoróbka. Znalazłem jeszcze sprężarkę ale bez silnika. Teraz trzeba zamówić kontener i te śmieci wywalić. W przyszłość w tej szopie zamierzam postawić tokarke i ostrzałke. Taką typową tokarnie zrobić.
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-140720202132-81161606.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-140720202134-81204.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-140720202136-8121536.jpeg)
-
Kup sobie pulapki ka myszy z klejem to taki kartonik ale nawet ptaka złapie ;) tego latającego ofkorz chyba że ktoś ma fantazję to ten no ;) ale owady wszelkiej maści też złapie
-
No więc, z tamtych szopo-nor nici, za duży wkład finansowy żeby doprowadzić to do użytku, a i tak dalej by nadawały się do zrównania z ziemią, oraz też wkładaj do czegoś co nie moje. Wybór padł na komórke w pełni murowaną, z wylewką i babciowym gumoleum. Po śmierci dziadka babci sie Alzhaimer pogarsza więc z tej kuchenki letniej już nie korzysta. Trzeba było wywieźć kilka rzeczy na śmietnisko. Postawić nowe szafki, blat, OSB na ściane i gotowe, można powoli sie przenosić. Dorobiłem więcej gniazdek i bezpiecznik już w komórce. Co prawda na razie jedna ściana zajęta i to nie w pełni, ale z czasem większość sie przejmie. Piła schowana w szafie. Miejsce jeśli chodzi o narzędzia bardziej stacjonarne jest dalej ograniczona.
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-110820193354-825692.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-110820193356-82571836.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-110820193358-8258752.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-110820193359-8259716.jpeg)
-
Fajnie. Parę metrów to ma....
-
no jaka piękna zmiana :)
-
Odnowiłem sobie imadło które znalazłem w tamtych szopach. Myślę że stare polskie imadło będzie lepsze niż te z marketu, które kiedyś trafiło na gwarancje, bo pękło.
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-140820104752-82971540.jpeg)
Wziąłem się za strugnicę by ja odświeżyć. Wiem ze jest to jakiś wyrób rodem z PRL dla hobystów, gdzieś znalazłem tylko małą informację na ten temat. Chće wyszlifować i pokryć szelakiem drewno a metale odświeżyć po prostu. Wszystko ładnie wyczyścić. Mam tylko małą zagwozdkę. Tam gdzie drewno było oparte o ziemie, kawałek zbutwiał, teraz czy zrobić nową wstawke, zeszlifować, czy uciąć ze strugnicy około 8-10mm? Który sposób był by lepszy?
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-140820104754-82991817.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-140820104755-8300724.jpeg)
-
Nic nie ucinają...wstawka bez problemu się sprawdzi.
-
Przedłużyłem warsztat o komode z piwnicy skróconej o jedną szuflade i resztek blatu bukowego. Przymocowałem imadło, można tam coś stuknąć walnąć, szlifować. Na ściane jak zwykle OSB, i ściski rurowe, resztę jakoś zagospodaruje.
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-260820125444.jpeg)
Strugnice sobie odnowiłem, zrobiłem wstawke, wyszlifowałem i pociągnąłem szelakiem. Efekt jak widac, ja tam zadowolony jestem.
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-260820125618-8457811.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-260820125620-84612305.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1191-260820125622-84621722.jpeg)
-
Zbudowałem sobie znacznik z mosiadzu. Nie jest doskonały ale mam w planach inną wersje, na mniejszym pręcie i z mniejszą śruba dociskową, oraz cieńszym ogarnicznikiem. Ostrze od znacznika Veritas.
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1191-111120093255-91122217.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1191-111120093254-91111896.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1191-111120093253-9105177.jpeg)
-
Zbudowałem sobie znacznik z mosiadzu.
no paczta go, co za bogacz, my tu w dobie kryzysu ledwo co w drewnie możemy robić, niektórych nawet na sosnę nie stać i w paździochu robią, a ten na bogato z mosiądzu se zrobił
;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D :P :P
-
oj tam oj tam, aktualnie pracuję jako tokarz i materiału w bród mam ;D
-
chłopaki mamy chętnego do zrobienia nam imaków ;D ;D ;D :P :P