Faktycznie, wyglądasz na filmiku nie tyle na zmęczonego, co umęczonego. A ten przepraszający ton odbieram, jakbyś przepraszał samego siebie. Luzik, chłopaku, w życiu rzadko co idzie dokładnie według planu. Nie przejmuj się, tylko rób swoje. 😉

A chłopaki mają rację - zrób porządek. Wydaje się, że to niezbyt produktywne, ale sam zobaczysz, że Twój umysł zacznie inaczej funkcjonować, jeśli zmniejszysz chaos w otoczeniu. Ja dochodziłem do tego latami, choć dziadek zawsze powtarzał, że najważniejsze jest przygotowanie miejsca pracy. Miał rację, a ja nie chciałem słuchać. Tylko zrób to wieczorem, żebyś nie zaczynał następnego dnia od porządków, bo zanim wezmiesz się za właściwą robotę, będziesz zmęczony.

Nie łam się. Będzie dobrze. A jak będziesz słuchał rad, to będzie lepiej, niż dobrze. 🙂

Ja coś sypnę na obronę chłopaka bo wiedzę, że mądrość przez każdego przemawia.
Stare konie pewnie, ale Wiktor jak urodziło im się dziecko, to sami pieluchy nie przebrali.
A tu cwaniaki w 4 ch*je i 5 dup.

Są sytuacje gdzie człowiek ma dość, ale ja wiem, że to zrobisz. Bo Ty masz to coś czego nie mają inni.
A to należy pielęgnować i szanować.
Przy poważnej robocie zawsze jest burdel na kółkach.
Co innego jak się robi u kogoś i te 20 min można poświęcić na sprzątanie. A u siebie byle najwięcej zrobić. Ja to rozumiem.
Najgorzej jak czas goni. Zima się zbliża.

Rad Ci nie będę prawił, bo wiem, że sam dojdziesz do tego, bo ty inteligentny chłopak jesteś.

@truszczyk, ty weź się zastanów, co piszesz, chłopie. Nie czuj się lepszy od wszystkich dookoła. Swoim podsumowaniem na temat korników zniżyłeś się do poziomu niektórych grup na facebooku. Cwaniaków w ileś tam ch*jów i dup szukaj sobie gdzie indziej. I jak chcesz wchodzić bez wazeliny Wiktorowi, to masz pw. Inni próbują pisać obiektywnie i odpowiednio równoważyć krytykę i pochwały.

a czy ja pisze, żę robota jest super? 2 raz blachy nie dotknę. I możę tego nie widać, szczególnie w tym projekcie w którym to swoja drogą pracę idą bardzo powoli, to i tempo wdrażania rad jest wolne

Wiktor, ja bez kitu pisze u Ciebie w dobrej wierze, nawet żonie opowiadałem o młodym chłopaku, który robi taką robotę, że wow. Na temat Twojej blachy nie napisałem ani słowa. Nie jest idealnie ale zrobiłeś to sam i szacun, że się odważyłeś. To jedyna rzecz, która robił przy moim warsztacie ktoś poza mną, bo zwyczajnie uznałem, że mnie to przerośnie. A Ty się nie bales i zrobiłeś to sam. Dlatego nie mam słowa krytyki na ten temat. Ale truszczyk wyraża się na temat innych w sposób, który jest dla mnie nie do przyjecia. Zalogowałem się na Kornikowo, bo nie było tu takich komentarzy i szlag mnie trafia, że ktoś zaczyna wprowadzać takie zwyczaje. Szanujmy się wzajemnie, bo to jedno z ostatnich znanych mi miejsc, gdzie czuje się życzliwość i szczera chęć pomocy i dzielenia się problemami. Jak zaczniemy się tak wzajemnie deprecjonować, to ekspresowo zostaną z tego zgliszcza.

@truszczyk , grzecznie zwrócono Ci uwagę że co najmniej niestosowny komentarz ukleciłeś, to dalej brniesz......

łódke se kiedyś pi***olne &ab_channel=JackWood

tylko lekką, bo daleko będziesz ją musiał nieść na plecach nad wodę

xd

"Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma" i "trawa u sąsiada zawsze wydaje się być bardziej zielona" nie wzięły się znikąd.
Mam wrażenie z tych twoich żali, że wyłazi z Ciebie typowy na te czasy dzieciak czyli mieć dużo i szybko.
Tak po prawdzie to co zrobiłeś, żeby mieć hajs z tego drewna? Oprócz kupienia paru sprzętów i zrobienia paru karmników?
Przestań się mazać i podejmij jakąś męską decyzję co chcesz robić i to rób. Oczekiwanie natychmiastowych efektów i hajsu z nieba jest dziecinne. To po prostu wymaga pracy, zaangażowania i systematyczności. Jeśli chcesz coś osiągnąć to zawsze działa tak samo, czy to w sporcie, w pracy czy codziennym życiu.