Więc jednak jak Draax mówił, pokryłem blat 3mm HDF. O dziwo nie dlatego że się strzępił, ale blat po prawej (warsztatowy) wyszedł około milimetra wyżej. Przy podawaniu materiału na frez, przy większej długości występował "uskok" spowodowany tym, że materiał "spadał" z wyższego blatu na niższy.
Teraz blat frezarki jest ciutkę wyżej, więc nie ma tego problemu. Dodatkowo poprawiło to widoczność pyłu, co dla mnie jest zaletą.
Zrobiłem również przykładnicę regulowaną w 3 płaszczyznach - rozsunięcie płyt prowadzących, cofnięcie całej przykładnicy tył / przód, oraz możliwość zróżnicowania wysunięcia obu płyt prowadzących, by użyć frezarki jako równiarki.
Blokowanie na śrubie M5 i nakrętce motylkowej, zarówno całej przykładnicy (nie testowane jeszcze, został mi jeden kanał prowadzący do wyfrezowania) jak i płyt prowadzących przykładnicy (tu z podkładką metalową spisuje się dobrze).
Pozostało mi jedynie wyregulować prostopadłość płaszczyzn prowadzących względem podłoża - poprzez podklejenie na OSB cienkich fornirów, by odchylić górę / dół. Na chwile obecną rolę pełnią podładki