Hej Panowie. Dzieki za podjecie tematu.
A wiec po kolei. Najpierw konczac temat papierologii. Przy tym metrazu budynku gospodarczego co u mnie (tj. powyzej 35m2) nie ma innej opcji - musi byc pozwolenie na budowę. Przez chwiłę nawet myslalem czy nie postawic czegos na szybko wielkosci 35m2 na zgloszene a potem za pare lat wystapiac o WZ, Pozwolenie i zrobic rozbudowe, ale stwierdzilem ze to podwojna robota i w moim przypadku gra nie warta swieczki. Az tak bardzo mi sie nie spieszy.
A teraz wracajac do samego rozplanowania przestrzeni w warsztacie.
A tak serio to nie wiem czy mając formatowkę potrzebne Ci będzie stanowisko z kątnicą. Zamiast tego zrobił bym 2 stoły na kółkach, którymi można będzie wyjechać na środek.
Pomysł na tą część warsztatu to nie tylko stoły ale również szafki do sufitu po bokach ukośnicy z miejscem na narzędzia, farby, wkręty, itd. Na Youtube widzialem kilka realizacji tego typu. Wiec o mobilnych stolach nie mam mowy.
Planuje raczej pracowac na kobylkach jak potrzeba wiecej przestrzeni roboczej. Na mniejsze projekty strugnica pod oknem.
To grubościowka też niezbyt chyba szczęśliwie postawiona. Licz długość elementu przed +1 m i za maszyn. Wtedy w miarę jest luźno. Przydały by się drzwi garażowe od czoła budynku. Możesz materiał wnieść a jak się trafi długi to otwierasz i się zmieścisz w trakcie podawania na maszynę . Pomyśl też o miejscu na składowaniu materiału. Fakt że zależy ile go będzie, nie każdy może być na zewnątrz np płyty. I brak frezarki to chyba po pile grubościowce to następne urządzenie. Przy Twoim projekcie to chyba dolnowrzecionowa . No i jeszcze porządny stół strugnica z imadłem.
Maszyn typu taśmowa grubociowka albo dałbym na środku albo na wózkach abu wyjechać na środek. Te ścianki ogranicza możliwość pracy z długimi elementami
Dzieki za podpowiedzi. Wlasnie z grubosciowka mam najwiekszy problem - ze znalezieniem dla Niej miejsca. Myslalem ze moze faktycznie dokupic taki zestaw z kolkami do przestawiania po warsztacie.
Co do drzwi garazowych - to na wysokosci formatowki planuje takie a'la tarasowe dwuskrzydlowe. Od czola warsztatu natomiast - myslalem o tym, tyle ze wtedy trace jedna sciane, gdzie wlasnie chcialem zrobic miejsce na skladowanie materialu, plyt w pionie + przed nimi prasa na sciski w przyszlosci.
Jesli w tym miejscu zrobie drzwi garazowe to trace miejsce na material, itd.
Mysle zeby towar wjezdzal przez brame w czesci garazowej tego budynku, a potem wnosic przez drzwi ktore lacza obie czesci budynku.
Frezarke mam razem z pilarka - takie combo.
Strugnica - to wlasnie ten stol roboczy ktory zaznaczylem pod sciana. W projekcie docelowym dorzuce tam jeszcze okna nad strugnica, aby bylo swiatlo dzienne, bo w przeciwnym razie w warsztacie byloby ciemno.
A czy te ściany wzmocnieniowe można postawic wzdłuż ścian?
No niestety wlasnie nie. Konstruktor jedynie daje mi elastycznosc w przesunieciu tych scianek w lewo lub prawo, ale kaze minimum 3 takie scianki zostawic zeby budynek mi sie nie zlozyl przy duzym wietrze (konstrukcja bedzie szkieletowa).
A moze jakos inaczej poprzestawiac te maszyny, zeby wygospodarowac miejsce lepsze na grubosciowke?
Aha i jeszcze brakuje mi miejsca na wiertarke stolowa, ale to chyba bardziej 'elastyczne' narzedzie jesli chodzi o miejsce. Dobrze mysle?