Witam. Po zobaczeniu tego działu uznałem że a co mi szkodzi, też pokażę swój warsztat, a raczej jego budowę. Może ktoś będzie miał jakieś pomysły, porady itd. Docelowo warsztat ma być miejscem do wszelkiego majsterkowania, a więc nie tylko drewno ale i np. kącik dla elektroniki / elektryki, mały domowy magazyn itd. Co uda się pomieścić..
Metrażowo będzie skromnie, bowiem ok 12m2. Jest to jednak dla mnie duży przeskok gdyż w poprzednim lokum miałem piwnicę (blok z PRL) ok 6m2 bardzo niską.
Nowe lokum nowe wyzwanie.
Do zagospodarowania mam niewielki garaż, albo fachowo to chyba wiatę garażową. Moja jest niestety tylko lewa część
Od sąsiada byłem przedzielony tylko ogrodzeniem z siatki. Postawiliśmy więc między sobą prowizoryczną ścianę działową. Prowizoryczną dlatego że na resztek profilach sufitowych które są.. sufitowe a nie do ścian, od jego strony OSB a od mojej docelowo GK, pomiędzy styropian. Może nie jeden budowlaniec by miał zawał czytając to, no ale stoi? Stoi
Swoje prace zacząłem od wiosny, czasu wolnego mało więc postępy jak na pół roku niewielkie. Wrzucę jednak po kolei zdjęcia do stanu obecnego, z wyjaśnieniami co i jak później.
Po zdjęciach wydawać się czasami może że garaż bardzo długi, ale to niestety tylko obiektyw panoramiczny w telefonie by więcej uchwycić
Postępy:
Jak widać na pierwszym zdjęciu wiata jest zrobiona z desek z dużymi prześwitami. Załatałem to zabejcowaną od zewnątrz sklejką.
Postanowiłem to jakoś ocieplić, ale tracąc jak najmniej metrażu. Długo się wahałem czy styropian, piana, wata czy co tam jeszcze istnieje, ale zdecydowałem się na watę by myszy nie wyskubały jak styro. Postawiłem więc ścianę działową (tym razem bardziej normalną). Łącznie cała ściana ma warstwy: sklejka/deski -> folia paroprzepuszczalna (membrana dachowa) -> mała przerwa dla cyrkulacji powietrza dla wełny -> profile z wełną mineralną 5cm -> folia paroizolująca -> GK
Ta biała ściana na wprost to lekki tynk w formie baranka na styropianie. Tam też chcę dać GK by móc jakieś narzędzia chociaż zawiesić i mieć równą powierzchnię. Już bez kolejnych profili, po prostu przykleję resztki GK które mi zostały.
Potem przyjdzie czas na szpachlowanie połączeń.
To tyle, do zobaczenia przy kolejnych zdjęciach Pozdrawiam