W gotowych projektach strasznie mnie wkurza jedno - podejście architekta do potencjalnego klienta.
Wkurza tym bardziej, że ja potem muszę tłumaczyć klientowi to, że ta kanapa, która jest narysowana na projekcie, nie zmieści się
bo nie istnieje taka, która ma głębokość siedziska 60cm. Ta w projekcie "W idanerach" ma może (ale raczej nie) 80cm całkowitej głębokości.
Rozmawiałem o tym z architektem a on odpowiedział, że gdyby wrysowywał rzeczywiste wielkości mebli
to klienci widząc jak mało jest miejsca, nie kupili by jego projektu. No czyste oszustwo!
Sorry za nie na temat. Tak w ogóle to ładny dom z dość ciekawym układem, da się coś z tego zrobić.
....ale - uwaga na łazienkę na piętrze. Jeśli umywalka będzie rzeczywistej wielkości (nie pomniejszona jak w projekcie) i bidet to samo, to ledwo będzie można wejść do wnętrza.
A brodzik, w takim wielkim domu, 70cm?? Itd.