Czesc,
troche juz casu minelo odkad zaczalem sie bawic drewnem.
Jakos tak sie zlozylo, ze do tej pory nie czulem potrzeby chwalenia sie swoimi pracami, ale zmienilo sie to dzisiaj.
Skonczylem (no moze prawie skonczylem) najbardziej skomplikowany mebel w swojej karierze stolarza hobbysty
I chcialbym sie nieco pochwalic.
Zaznaczam, ze szkla jeszcze brakuje. Co wiecej w tym temacie mam troche pytan watpliwosci, mam nadzieje, ze ktos cos doradzi, ale to w innym watku :
https://kornikowo.pl/jak-to-zrobic/komoda-ze-szklem/ Na zdjeciach komoda. Jako, ze ze mnie taki stolarz do metra, to mebel sklada sie z czterech czesci ktore zostaly skrecone. Wysokosc 212 (z cokolem), szerokosc 120, glebokosc 53 czy jakos tak.
Drewno : Dab czerwony. Wykonczenie osmo 3062 jedna warstwa.
Krytyka mile widziana, ale bez marudzenia, bo dumny i bady wyjatkowo jestem:)
Jak poczuje wene to wrzuce wiecej zdjec innych moim prac, bo troche sie tego uzbieralo.
Pozdrawiam,
Wozek