Żeby nie było, że jestem całkiem mroczna (ale trochę jestem
), i żeby podczas różnych działań, szczególnie piknikowych
było miło, ale zarazem klimatycznie i mistycznie (inne słowo zamiast mrocznie) i żeby nikt w kompleksy nie wpadał tylko na świetne pomysły, to....... w tym pięknym, baśniowym dniu, ogłaszam,, że rozpoczynamy niebawem prace nad przyzwoitą podłogą w mojej starej szkole!
Mam nadzieję, że na piknik zdążymy