Maszyny elektryczne stacjonarne > Wiertarki stołowe / Czopiarki / Frezarki

Proma E-1516B/230 & ZX7016 (DM7016) znana też jako "Zośka" (opinie posiadaczy)

<< < (2/12) > >>

orb:
Nie wymagam nie wiadomo jakiej precyzji, w kosmos jeszcze wystrzelić się nie chcę. Dobrze by po prostu było, gdyby czubek wiertła 12 cm nie odchylał się na milimetr w jedną i drugą stronę na 3/4 wysuniętej pinoli. Marzenia, ale czasem warto je mieć, nawet za te 2 tys zł.

Fizyka wiem jak działa, chcąc nie chcąc żyję na tej samej planecie. Jednak spasowanie elementów powinno być ciut lepsze lub po prostu niedoskonałości dało się wyregulować w sposób przewidziany przez producenta - jeżeli to zawodzi, to po co taką regulację w ogóle robić, kasowanie luzu, które w zasadzie jest bardziej dla oka niż efektu.

Co do reszty - po prostu szukam, pytam, może ktoś coś powie. Zresztą, już dowiedziałem się odnośnie innej wiertarki, której klona też oglądałem. Bo z niektórymi produktami jest tak, że dają pierwsze dobre wrażenie, żeby później móc zmienić się w bestie dręczące użytkownika wadami ukrytymi.

orb:
Ewentualnie zastanawiam się jeszcze nad czymś takim: https://allegro.pl/oferta/16mm-12biegow-po-kontroli-wiertarko-frezarka-pewna-8103431659

Kitajec zapewne, podobny do ws15, waga około 75 kg. Ciekaw jestem co to warte jest, bo czasem zachodzi potrzeba wyfrezowania czegoś w metalu. Po dorobieniu stolika z pewnością posłużyć może też jako szlifierka wrzecionowa, bez obawy o spadające futro, czy brak przystosowania wrzeciona do obciążeń bocznych. Chyba.

duch_gdansk:
To ZX7016 czyli popularna "zośka", ja taką kupię przed zimą. Wszystkie takie same, różnią się kolorami ale to tak popularny model że można znaleźć o niej wszystko i na forach i na YT.

orb:
Nie wszystkie Zośki są takie same, te starsze mają grubsze korpusy, rury. Z biegiem czasu zaczyna się odchudzanie. Zastanawiam się nad taką, ale do wiercenia w wyższych elementach trzeba by zamontować ją na czymś solidnym i odwracać cały korpus o 180*. W zasadzie to nie problem, jak się zdecyduję, to pewnie zamówię większą płytę stalową i wywiercę w niej otwory, żeby możliwy był montaż imadła.

Tu dwa filmiki o tej zielonej z linku:



duch_gdansk:
Te stare to była konstrukcja konkret, teraz jak mówisz, oszczędzanie idzie na max ale czego wymagać od Chińczyków, robią tak jak odbiorcy chcą. Zaleta to znana konstrukcja, mnóstwo porad co, gdzie i jak poprawić. Taka zabawka na gwarancji i DIY później.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej