Autor Wątek: Festool domino df 500 rozważania poszukującego :)  (Przeczytany 36570 razy)

Offline plama!

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 846
Odp: Festool domino df 500 rozważania poszukującego :)
« Odpowiedź #165 dnia: 2018-12-04 | 20:26:27 »
Qiub ja Ci już mówiłem, że  kilka miesięcy Smerfetka pobalowała i teraz na biegu trzeba wioskę smerfów powiększać emoji23emoji23emoji23

Offline Acar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4179
Odp: Festool domino df 500 rozważania poszukującego :)
« Odpowiedź #166 dnia: 2018-12-04 | 20:27:58 »
Do jajec trzeba przypiąć! Z jajami nie ukradną.
Montażysta za dwa trzysta.

Offline agoliat

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 151
Odp: Festool domino df 500 rozważania poszukującego :)
« Odpowiedź #167 dnia: 2018-12-04 | 22:35:40 »
Do jajec trzeba przypiąć!

Takie bungee dla jajec może okazać się dość osobliwą przyjemnością :D

Choć używam Dominiki od niedawna to mam pewne(boję się trochę użyć tego słowa) krytyczne uwagi co do jej użytkowania.

1. Podczas pracy dość mocno "wibruje" i na śliskim laminacie potrafi się poślizgnąć o 1-2 mm w bok. Brakuje mi prostych gumek w stopie które by temu zapobiegały. Główkuję trochę z oklejaniem taśmą izolacyjną.

2. Podczas frezowania poziomego z odkurzaczem to najwygodniej trzymać chyba jest za wtyczkę, inaczej place zawadzają o rurę odciągu

3. Faktycznie, po skończonym frezowaniu najwygodniej jest odłożyć frezarkę obok, na stół, tak że opiera się na samej stopie lub na krawędzi stopy i rękojeści, a więc na dość śliskich elementach, jeśli stół też jest śliski to łatwo jest sprowadzić Dominikę na grunt.

4. Przy składaniu korpusów i braku doświadczeni trzeba pilnować powierzchni referencyjnej

5. Jest trochę głośna

6. Kołki szybko się kończą :D

A tak po za tym to robi dziurki i to nawet w miejscach pożądanych :)

To tak ku pokrzepieniu Fyme

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10370
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Festool domino df 500 rozważania poszukującego :)
« Odpowiedź #168 dnia: 2018-12-04 | 22:37:50 »
Wreszcie głos rozsądku :D

Dzięki :)

Offline Acar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4179
Odp: Festool domino df 500 rozważania poszukującego :)
« Odpowiedź #169 dnia: 2018-12-04 | 22:49:37 »
Do następnej wyceny trzeba dodać domino.
Montażysta za dwa trzysta.

Offline Specu

  • Nieoficjalny support BLUM
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1849
  • Samo się nie zrobi ale mogłoby się samo wnosić.
    • Warsztat Speca
Odp: Festool domino df 500 rozważania poszukującego :)
« Odpowiedź #170 dnia: 2018-12-04 | 22:57:09 »
Wreszcie głos rozsądku :D

Dzięki :)
Wpadnij w końcu do mnie, żeby się przekonać jak bardzo się mylicie
;D

Online kwita

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3746
  • Jakby kto pytał, herb województwa dolnośląskiego
Odp: Festool domino df 500 rozważania poszukującego :)
« Odpowiedź #171 dnia: 2018-12-04 | 23:04:34 »
Agoliat, z większością tych punktów nie zgodzę się... Albo zmienisz się dla niej, bo ona jest idealna albo musisz się z nią pożegnać ;D
Nie ślizga, nie wibruje... To wszystko to wina operatora ;D

Moja siostra nawet jest pod wrażeniem tej maszyny ;D

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10370
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Festool domino df 500 rozważania poszukującego :)
« Odpowiedź #172 dnia: 2018-12-04 | 23:27:15 »
Wreszcie głos rozsądku :D

Dzięki :)
Wpadnij w końcu do mnie, żeby się przekonać jak bardzo się mylicie
;D
Kiedyś nadejdzie ten dzień :)

Offline Specu

  • Nieoficjalny support BLUM
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1849
  • Samo się nie zrobi ale mogłoby się samo wnosić.
    • Warsztat Speca
Odp: Festool domino df 500 rozważania poszukującego :)
« Odpowiedź #173 dnia: 2018-12-05 | 07:33:40 »
To dawaj dawaj. Póki zluzowałem na grudzień robotę. Przeniosłem tematy na styczeń więc zaś kongo będzie a chcę żebyś miał czas poobcować z tym gralem ;D

Offline agoliat

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 151
Odp: Festool domino df 500 rozważania poszukującego :)
« Odpowiedź #174 dnia: 2018-12-05 | 08:56:58 »
Albo zmienisz się dla niej, bo ona jest idealna albo musisz się z nią pożegnać ;D
Nie ślizga, nie wibruje... To wszystko to wina operatora ;D

Moja siostra nawet jest pod wrażeniem tej maszyny ;D

W tych relacjach to "baba", znaczy Dominika, musi się zmienić dla mnie :P
Używam metody siłowej oraz mejkapu i daje się z tym żyć.

Dorobiłem, za Twoim pomysłem, taką deseczkę oporową przykręcaną do stopy, nawet pokusiłem się o jej mały upgrade.

Nie wykluczam błędów operatora, pewnie to brak doświadczenia lub solidnego śniadania, no ale jak zaradzić tym znikającym kołkom ? :P

A co do Twojej siostry, no cóż, może ma więcej "pary" w łapach niż ja  :o

Offline jaworek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2477
Odp: Festool domino df 500 rozważania poszukującego :)
« Odpowiedź #175 dnia: 2018-12-05 | 09:16:02 »
Luśka , Luśka ach Luśka ty miałaś imadło w paluszkach ... jak śpiewał Irek Dudek ;D

Offline agoliat

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 151
Odp: Festool domino df 500 rozważania poszukującego :)
« Odpowiedź #176 dnia: 2018-12-05 | 11:45:25 »
hihihihihihi

No właśnie, od klepania w klawę(klawiaturę) ciężko dorobić się imadła :)

Online kwita

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3746
  • Jakby kto pytał, herb województwa dolnośląskiego
Odp: Festool domino df 500 rozważania poszukującego :)
« Odpowiedź #177 dnia: 2018-12-05 | 11:48:14 »
Z Dominiką nic na siłę... Ona będzie tańczyć tak jak Ty będziesz prowadził... Dosłownie ;D

Offline Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5729
Odp: Festool domino df 500 rozważania poszukującego :)
« Odpowiedź #178 dnia: 2018-12-05 | 11:56:17 »
Glos rozsadku jest taki!

Wiadomo ze kazdy by na sprzet chcial wydac ledwie kilka stowek i miec zaje**sty sprzet do szybkich polaczen kolkowych ale...

Lamelki jak sie wezmie domino to juz jest gowno ktore lezy bo szkoda sprzedac a uzywac zle
Domino rozwiazuje problem kolkow okraglych gdzie wiadomoze takie kolki maja tendencje do lamania sie oraz wylamywania materialu.
Gdzie np. na bok wiora czy drewna dajemy 2 albo 3 kolki domino. Odpowiendnikiem tego musialo by byc powiedzmy 6 kolkow oglaglych zeby mniej wiecej tak samo trzymalo.

Da sie zrobic szybko kolkarka mafella ktora mialem i moge smialo polecic i do wiora i do drewna. Minus taki ze trza orke robic po lewej i prawej stronie i bardzo dokladnie w srodku zaznaczyc kreski gdzie ma byc znacznik maszyny bo je***iesz sie o 1mm i pi**a po calosci.
To kolek okragly i tego nie przeskoczy.

Niebywalym plusem domino jest to ze kazdy z osobna moze byc pasowany na ciasno albo na luzno. W 500 sa 3 takie poziomy a w 700 juz tylko 2.

Jednak co by nie bylo zrobisz taki nawet luzny slot pod kolek i dalej mozesz sie jak w lamelkach przesuwac czyli masz mozliwosc przesuniecia materialu jak sie pi***olniesz a jesli juz pocwiczysz i masz opanowane domino to juz po czasie walisz na ciasno.

Nie wiem jak na wiorze bo praktycznie sie go nie tykam... tyle co musze czasem. Wszystko robie w litym. W litym nic nie slizga sie i nic nie zmienia.

Odpalam 700, przykladam, pozycjonuje i dociskam delikatnie i samo idzie w material. Nie ma uslizgow, nic sie nie wku**iam i jedynie co to jak zostalo to zauwazone ... kolki sie ku**a szybko koncza ;D

Ale to znak tego ze duzo ich uzywamy a skoro ich duzo uzywamy to znaczy ze dziala i chcemy na tym robic.

Chetnie bym kupil powiedzmy jakiegos metabo, makiete, dw albo tam ku**a nie wiem... bosha czy inne gowno za 1/4 wartosci festoola ;D no ale nie ma nikt czegos takiego i sila rzeczy zamiast to przewalic na tydzien na teneryfie trza kupic sprzet.

Dla mnie domino okazalo sie byc najlepszym rozwiazaniem. Aczkolwkiek brakuje mi tego co mialo P2 od lamello czyli samodocisku.
Rozwiazaniem sa oczywiscie kolki kombinowane od festoola no ale to juz jest nie maly koszt.

Nie zmienia to faktu ze na dzien dzisiejszy nie ma ku**a nic lepszego ... ja wiem ze to boli cenowo i to podwojnie bo maszyna i je**ne kolki.

Niestety u konkurencji wychodzi podobnie.

I dla jednoosobowych dzialalnosci oraz dla takich co maja powiedzmy do 5 osob domino jest najlepszym srodkiem na problem z kolkami.
Potem to juz wielowrzecionowka ale to juz trzeba walic takie same formatki hurtem.

Np. dla hoteli itp.

Spec dobrze napisal... wbijajcie do niego jak ktos ma blisko bo nikt z ludzi ktorzy nie mial i nie trzymal domino nie jest w stanie zrozumiec o co tu tak naprawde chodzi... to tak jak przejsc z samochodu z manualna skrzynia na automat... jedziesz i wygoda i masz w ch*ju pi***olenie sie z biegami. Odpada nagle cos do czego byles przyzwyczajony i w zasadzie zmuszony bo nie miales nigdy wyboru.

Czasem tylko slyszysz takie pi***olenie ze manualna skrzynia to jednosc kierowcy z samochodem... jak slysze takie pi***olenie to slabo mi.
Ja po prostu jezdze automatem i tyle zero sraczki i podniety. Wygoda i ch*j, nie pi***ole ze jest lepiej bo jest i nikt mnie nie przekona ze jest inaczej. Ale pol ludzi z ktorymi sie spotykam to pi***ololi ze musza czuc samochod... i wtedy mysle ... ku**a oni to musza w du*e sobie ladowac drazek od zmiany biegow w du*e bo inaczej nie poczuja chyba tej je**nej jednosci.

Tak jest wlasnie z domino... to po prostu wygoda jak ch*j.
Jechac do Speca, ogladnac, pomacac domino. Kto ma blisko to niech jedzie i sam sprawdzi! Inaczej nie poczuje i nie zobaczy jak to wszystko gra i dlaczego to tyle kosztuje.

A w tym wypadku cena jest jak najbardziej wyznacznikiem dobrego wykonania i to w domino jest chyba bezsporne. Nawet te ich zasrane kolki zawsze sa takie same... nigdy lepsze i nigdy gorsze.

Moze i jestem pop*****ony ale co do sprzetu to nikt nie napisze ze kupuje ch*jnie. Nawet te tanie narzedzia ktore mam staram sie tak kupowac zeby kupic raz a dobrze a nie wku**iac sie za miesiac ze moglem dac 10pln wiecej zeby dzialaly.


Przy domino na dzien dzisiejszy zostaje i jak sie cos zmieni w tej materii to niezwlocznie was o tym poinformuje.

Online kwita

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3746
  • Jakby kto pytał, herb województwa dolnośląskiego
Odp: Festool domino df 500 rozważania poszukującego :)
« Odpowiedź #179 dnia: 2018-12-05 | 12:07:00 »
W Domino są dwie, białe wkładki, okrągłe, gumowe...i nic nie ślizga...
Może to coś podpowie:
Najpierw włączasz Dominikę, później frezujesz...
Nigdy nie rób w ten sposób, że ustawiasz i dopiero włączasz i frezujesz... Ona musi chodzić, wtedy ustawiasz i frezujesz.
To samo tyczy się wyboru, ciasno-luz...robisz to podczas pracy maszyny. Nie ma tego w instrukcji ale tak się to robi. Z tego też powodu byłem w serwisie i tak powiedzieli ;D