Witajcie strugacze!
Jestem nowy więc się ładnie witam z użytkownikami.
Jeżeli chodzi o obróbkę drzewa to nie jestem wykształconym stolarzem, nie pracowałem nigdy w zawodzie stolarskim, jednak pracowałem w dużej fabryce mebli (450os) i bardzo intrygują mnie wióry. Będę w niedalekim czasie robił ciesielskie prace altanowe, oraz meble ogrodowe. Zakupiłem sobie ukośnicę Vandera (250mm), założyłem do niej powolny start, bo miała szalony pobór mocy
, dokupiłem dłuta dewalta i w drodze jest frezarka BOSH POF 1200 AE. Teraz muszę dokupić do niej frezy. Raczej nie jestem zainteresowany no name, bo ich jakość nie daje żadnej radości (nawet amatorowi). W sumie to wolałbym kupić 3-4szt tego co mnie będzie interesowało z Globusa, lub CMT (chociaż te wypadają raczej ponad moje możliwości i potrzeby). Z drugiej strony to jeszcze nie wiem do końca czego będę potrzebował. Na pewno frez do R-ów, jakiś do czopów, jaskółczy ogon, coś do frezowania na wciska jak boazeria, może 45stopni. Trafiłem wczoraj na frezy DeWalt DT90016 8mm. Niestety na YT, ani w necie niewiele opinii na ich temat. Miał to ktoś w ręku? Jak to pracuje? Lepsze Globusy, czy podobna półka jakościowa? Wartość ok 300zł również uważam za rozsądną jak na taki zestawik.