Ja muszę skończyć na szybko jedna robotę i później już podobnych prac nie przewiduję.
Do tej pory obrobiłem wszystko malutka metabo powermaxx, 10.8 V - jedyna zmiana teraz to praca drewnie które było sezonowane 3 lata.
W "świeżym" robiła robotę. Nie był to szczyt marzeń, aku siadał bardzo szybko, trzeba było robić przerwy, ale coś tam poskręcała...
Mam tez zakrętarkę z tego systemu (powermaxx SSD 10.
i przy 8mm wkrętach dłuższych niż 12cm nie daje rady.
Nie upieram się na sieciową, po prostu wydawało mi sie ze będzie tańszym rozwiązaniem.
Rzuciła mi się w oczy jakaś mała makita sieciowa (przewodowa) stąd cały temat.
Cokolwiek z 18V przy moim majsterkowaniu się po prostu nie sprawdzi