Narzędzia elektryczne mobilne > Wkrętarki / Wiertarki / Frezarki
Zakrętarka z Lidla
emdzy:
Tak informacyjnie. Wkrętarka z Lidla nie odpaliła....także no prezent od teściowej...odebrałem dopiero po 2 tygodniach od niej. No i przykra niespodzianka. Na zwrot było tylko 7 dni. Teraz serwis.
Odpakowalem. Próbowałem uruchomić ale tylko taki króciutki start po naciśnięciu spustu. Myślałem że to akumulator, bo dioda też gasla, naladowalem, ale nic, objaw ten sam. Bez względu na kierunek obrotu, po przycisnieciu spustu jakby chciała wystartować Ale nie rozkręca się. Ciągle tylko krociutki bzziik i koniec. Po konsultacji z serwisem, wkrętarka spakowana i czeka na kuriera...
siekson:
--- Cytat: emdzy w 2018-07-18 | 17:01:12 ---Po konsultacji z serwisem, wkrętarka spakowana i czeka na kuriera...
--- Koniec cytatu ---
Z moich doświadczeń z lidlem, polecam pójście do sklepu i oddanie sprzętu na rękojmię. Jest szansa, że od ręki oddadzą Ci kasę. Przyszedłem z popsutą frezarką a babka zaczęła wypisywać kwit reklamacyjny i chciała wysyłać do serwisu. Jak wspomniałem, że chcę rękojmię to od ręki dostałem zwrot pieniędzy, bez żadnego sprawdzania sprzętu czy weryfikacji w serwisie.
marcin6391:
Ja jutro będę testował Ryobi ...
Zobaczymy...
gwd:
Hasło rękojmia działa cuda. Nie bawcie się panowie w żadne gwarancje bo wówczas gwarant decyduje o formie realizacji. Jak wychodzisz z roszczeniem z tytułu rękojmii to masz sprawę załatwioną poprzez zwrot kasy. Bo tego możesz żądać od sprzedawacy tytułem odstąpienia od umowy. Wprawdzie tylko w przypadku, gdy wada jest istotna co oczywiście jest spełnone jak urządzenie nie działa w sposób pozwalający na używanie rzeczy zgodnie z jej przeznaczeniem.
Podkreśliłem od "sprzedawcy" bo sprzedawca nie zawsze jest gwarantem i dlatego roszczenie z tytułu rękojmii jest znacznie skuteczniejsze.
W pewnym markecie budowalanym sprzedają żarówki LED z 5 letnią gwarancją oraz czasem pracy liczonym na pozimie bodajże 20 tys. godzin. (czyli prawie 7 lat świecenie po 8h/dobę). Regularnie padają po 1,5 roku normalnego użytkowania. Tytułem rękojmi oczekuję zwrotu kasy, biorę gotówkę i idę na dział oświetlenia :) Trzeba tylko pamiętać, żeby paragony i pudełka trzymać.
Raz przez pomyłkę reklamowałem tytułem gwarancji, pani już sie zabrała za pisanie kwitów (termin do rozpatrzenia za 30 dni), poprawiłem przejęzyczenie na rękojmię i poprosiłem o zwrot gotówki. Z wyjątkiem kwaśnej miny Pani za ladą było bez problemu. Bo sprzedwca nie może w żaden sposób odmówić przyjęcia reklamacji tytułem rękojmii, która dla wyrobów konsumenckich trwa 2 lata.
emdzy:
Mnie jednak zależy żeby mieć ta zakretarke. Kurier odebrał. Zobaczymy co będzie. Kazali wysłać tylko zakretarke bez osprzętu. Zobaczymy co odesla...Ale liczę że odesla cały komplet...
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej