Mieszkanie w bloku, pokój syna lat 6, wymarzył sobie piętrowe łóżko. W małych mieszkaniach potrzebne są duże pomysły.
Wymiary pokoju to 359cm x 225cm (załącznik z poglądowymi wymiarami); jedyna ściana która się nadaje do zagospodarowania na łóżko piętrowe to ta na której obecnie znajduje się szafa komandor, dł 225cm / wys 240cm / gł 60cm.
W dużym skrócie planujemy pozbyć się komandora, a w jego miejsce wstawić pół-szafę-pół-łóżko (szafa na dole, najlepiej jakieś cargo w kilku segmentach co pozwoli na dostęp do 90cm głębokości, a na górze łóżko 90x200cm).
Googlowanie pokazało że gotowców na rynku jest sporo, ale żaden nie spełnia kryteriów, zwykle marnując przestrzeń której mamy zwyczajnie mało.
Najbliżej tego co chcielibyśmy osiągnąć jest `łóżko multi - lewe` z serii Nest / Vox:
-
https://www.vox.pl/produkt-lozko-multi-lewe-117327.html-
https://static11.vox.pl/files/bw/instrukcje_montazu_czesci/sap-zip/lozko_multi_lewe-18277.zip.
Seria ma też w ofercie regały, wielkie cargo i milion gadżetów, ale miejsca jest tylko na łóżko i to co pod nim.
Zasadniczo Vox też do najtańszych nie należy, no i czepiam się bo to `tylko` płyta laminowana.
Czytam i myślę, konsultuję po znajomych i na chwilę obecną skłaniam się żeby coś podobnego zbudować z brzozowej sklejki 18mm (i pewnie <=12mm na mniejsze półki). Dodatkowo dozbroic się w dno łóżka / materac np w Ikei.
Biorąc się za taki projekt byłaby większa szansa na kombinowanie z półkami do pełnego wymiaru bez strat tych kilku centymetrów, oraz jak tam powciskać te cargo w jakimś najbardziej optymalnym układzie.
Napomknę też że wstępnie szarpały mną ambicje żeby podjąć się tego samodzielnie, i choć ciągnie mnie do rzemiosła i z chęcią pouczestniczyłbym w tym procesie to na chwilę obecną:
- moje doświadczenie to skręcanie mebli z Ikei,
- nie mam dostępu do miejsca typu garaż żeby móc to jakkolwiek obrabiać,
- na wyposażeniu mam kiepską wkrętarkę,
- koszt potrzebnego sprzętu z pewnością przerósłby wartość projektu o spory worek złotówek.
Stąd też moje pytanie czy:
- odpuścić temat i odżałować PLNy na absolutnie nieoptymalne gotowce z Vox?
- warto pchać się w takie DIY z pomocą fachowca?
- zakładając że warto, czy sklejka brzozowa 18mm to sensowny/solidny/wart swojej ceny materiał do takiego projektu?