Na 300 nie przetniesz 150. Fizycznie niemożliwe.


Piotr

A u mnie tak. Jedyna wada którą na razie zauważyłem jest widoczna na ostatnim zdjęciu, jakby lekkie stopienie wkładki na rogu. Jednak to nie problem, przypiłuje się na równo ze stołem i nawet nie będzie miało znaczenia. Tarcza obraca się w miarę ok, może z minimalną ochyłką na bok, ale trzeba się przyglądać. Lagi chodzą w porządku. Kąty do wyregulowania, jednak nieznacznie, może z 0.5 stopnia. Stół obrotowy/stały także równy, może nie idealnie, ale to już granica błędu (lub obłędu, jeżeli ktoś przesadza). Kupowałem stacjonarnie i widać było, że do maszyny nikt wcześniej nie zaglądał. Jest ok, solidnie, ciężkawo, ukośnica nie jest wyposzczona z materiału.

Widziałem 1219, też jest solidna, powiedziałbym, że konstrukcję ma bardziej zwartą, sztywną. Mimo takiej samej tarczy wygląda na mniejszą od 1216. Na lagach również chodzi gładko. Jednak nie włączałem jej.

Miałem kupić Boscha GCM 12 GDL, jednakże przeczytałem to: https://www.bosch-professional.com/gb/en/community/category/gcm-12-gdl-sliding-arm-misalignment/12772603-t#/main

...i mi przeszło. Polecam lekturę.

Heh takie problemy mam tez z Metabo KGSV-216 - na pocieszenie u mnie uchyb jest mniejszy, ale zato bardzo frustrujący. Co gorsza rzez jaki powstaje po pile jest o 0.4 mm szerszy niż wynika to z grubości samej piły - więc ewidentnie widać, że prowadnice są przesunięte.

Taka ładna , taka nowa , zostaw ją w domu bo w warsztacie się zakurzy  Gratulacje i niech służy 

Wow, dywan w warsztacie robi wrażenie 

Bob sie nie pi***oli w tancu! Ma byc dywan zeby w norze czul domowa atmosfere
Ma to tez swoje drugie podloze... jak u ruskich, tylko ze oni na scianach a on na podlodze

Gratuluje zakupu  :)Będziesz napewno zadowolony byle tego nie dźwigać  Mery do dziś nie może przeżyć, że wymieniłem ją na kapexa

W gruncie rzeczy ty mnie przekonałeś, bo miałem styczność z tym modelem, ale w wersji po przejściach. Nie wiedziałem czego dokładnie spodziewać się po nówce, ale widzę, że powinno być ok. Na pewno przyda się jej delikatna regulacja, ale na lagach jeździ bez znaczących odchyłek. Dobrze, że odesłałem ukośnicę aeg 254, bo po pracy z nią musiałbym zapisać się tu:




Swoją drogą gościu na poniższym filmiku pokazuje problem z górnymi lagami. Podejrzewa, że wada powstała przez sposób pakowania ukośnicy, który co bądź jest dość oszczędny, można powiedzieć, że nawet bardzo. Przy tego typu sprzętach powinny pojawiać się już wytłoczki styropianowe chroniące maszynkę przed uderzeniami.



U mnie jest wszystko ok, jednak przyjrzałem się lagom i są tam śrubki, które można poluzować. Być może istnieje metoda ich ustawienia, żeby takie klinowanie ustąpiło. Osobiście sprawdzać tego nie będę, bo nie mam potrzeby, jednak taka sytuacja pokazuje, że makita powinna bardziej zadbać o sposób dostarczania sprzętu do potencjalnego nabywcy.

Do wysokich listew podłogowych. Dw tez tak ma.


Piotr