Nie rob z siebie bogacza ... bogaczy stac na oszczedzanie... oszczedz grosza i doloz. Za miecha kupisz... jakos to bedzie tego miecha.
Tak wydasz... wku**ial sie bedziesz... przejdzie ci albo se jeszcze co zrobisz.
Niestety taka smutna prawda ze za 1000 ciezko kupic cos co dziala poprawnie. Mozna kupic cos co udaje poprawna prace. Ale jako tako obleci na poczatek.
Chodzi glownie o to ze na poczatek wbrew pozorom potrzebujesz dobrego sprzetu bo nie umiesz robic... w miare nauki dojdziesz sam do wniosku czego potrzebujesz i jak sobie radzic z pewnymi sprawami.
Kup jak ci mowia... ja sam zaczynalem od gowien typu dedra i mnie ku**ica trafiala, kupilem z 3 pily ch*ja warte i wydalem tyle ze moglem miec wtedy boscha gtx ktorego i tak kupilem. Co prawda bosch mial spi***olone katy ale udalo sie to ustawic i ciela fajnie.
Co nie zmienia faktu ze jak kupisz jakies dedry albo inne ch*jostwo to ciezki czarny ch*j je***ie cie i krew sie zaleje.
Odczekaj z miecha... doloz... moze promocje sie trafia i wtedy kup co ci tam radza. du*y pewnie nie urwie ale przyjmniej nasze klapcegi maja te sprzety to ci podpowiedza co i jak ustawiac albo poprawiac.
Ale to byc moze moja malo obiektywna opinia ku**siarza ktory tyczki do grochu robi