Przepraszam za tydzień zwłoki ale przez ostatnie dni każdą wolną chwilę spędzałem przy fundamentach.
Co do piły - wszystko wyglądało na dokręcone, jedynie wskaźnik ustawienia kąta piły do ciętej deski był niedokładnie w pozycji 0. Wcześniej nie zwracałem na to uwagi, ponieważ w drugiej pile (bez posuwu) ustawienie kątów 90 i 45 stopni mogłem przestawiać bez okularów, po prostu skrajne wychylenie w lewo dawało idealnie 45 stopni, a powrót do pionu to 90 i ani sekundy więcej lub mniej.
W MacAllister, po dokładnym sprawdzeniu widać, że kąt nie ma 90, a 91-92 stopnie.
Reasumując, w takiej sytuacji cięcie nie będzie idealnie prostopadłe ale nie powinno to mieć wpływu na palenie drewna z jednej strony.
Za kilka dni zacznę montaż podwaliny i konstrukcji ścian, więc piły będą pracowały na okrągło i wówczas będę zmuszony spędzić przy nich więcej czasu. Dzisiaj zamówię inną tarczę i mam nadzieję, że kantówki nie będą dla niej ciężkim orzechem do zgryzienia (przepiłowania)