Witajcie, Potrzebuję od doświadczonych kolegów porady jak wyposażyć "warsztat" żeby sprawnie działać a nie przepłacić. Jakiej firmy narzędzia będą wystarczające na początek, czego się wystrzegać żeby nie wydać bez sensu kasy - co mi wystarczy żeby bez wstydu iść do klienta na montaż ?
Docelowy kierunek montaż mebli (bez wykonywania i oklejania samodzielnie formatek) + tarasy
To co ustaliłem na początek:
lamelownica - De Walt bo nie chcę domino ani kołków i mimośrodów
zagłębiarka - raczej Festool ale jakie dodatki są wystarczające a jakie są fanaberią a może coś innego ?
wiertarko-wkrętarki dwie - mała + duża, wstępnie Festool DRC +C18 lub CXS, co może przeciwstawić temu De Walt, Makita, Milawaukee ?
Frezarka gornowrzecionowa - tu kompletnie nie wiem
Okurzacz - nie wiem kompletnie
Laser, zielony, użyteczny na min. 20m
Dalmierz
Ogólnie raczej kieruję się w stronę Festoola, bo chyba systemowo wygląda najlepiej.
Poradźcie koledzy co Wam się sprawdza :-) Wiem, że trzeba kupić najlepszy sprzęt, ale ta najlepszość to sprawa względna