Tak myślałem, że za pomocą tego szablonu tylko nie mogłem wykminić jak zrobiłeś przesunięcie
. Okazuje się, że trochę jednak trzeba było się pomęczyć z odmierzaniem
. Ja mam szablon zdobiony najprościej jak się dało, czyli wziąłem gotowy boczek ze starej szafki, przymocowałem kawałek 4mm płyty plastikowej i powierciłem na wylot
. Dwa otwory uciekły, nie jest źle. Przydałoby się jednak coś lepszego i uniwersalnego, bo już otwory pod np. szuflady nie bardzo, bo muszą być mniejsze. U Ciebie nie ma tego problemu bo wymieniasz wiertło albo frez na mniejszy i gitara. Muszę chyba zamówić sobie taki szablon jak Twój
. No i Oczywiście chodzi mi cały czas po głowie system na wzór LR32 Festoola. Jest kilka możliwych rozwiązań, podpatrzonych w necie. Mam swojego faworyta, ale problemem jest precyzyjne odwiercenie kilkudziesięciu otworów co 32mm.