Autor Wątek: Polowanie BOWHUNTING  (Przeczytany 8529 razy)

Offline newrom

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1275
Odp: Polowanie BOWHUNTING
« Odpowiedź #120 dnia: 2021-12-15 | 20:03:12 »
Ja to bym wszystkiego zabronił. Bo wszystko albo kogoś/coś krzywdzi albo chociaż uraża.
btw słyszeliście że rowerzyści wyglądają jak króliki? Dlatego zakazałbym też jednośladów
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-12-10/hiszpania-strzelil-do-rowerzysty-pociskiem-pelnym-srutu-myslal-ze-to-krolik/
;-)


Offline VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6851
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: Polowanie BOWHUNTING
« Odpowiedź #121 dnia: 2021-12-15 | 20:19:20 »
no, dobrze że nie z łuku  m)
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Offline zjadacz_korzeni

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 89
Odp: Polowanie BOWHUNTING
« Odpowiedź #122 dnia: 2021-12-15 | 20:21:16 »
Tam to kulturka, taki śrucik tylko.
Nasi się nie pi***zielą i wszędzie widzą dzika, więc walą z mocniejszej amunicji

dżon.bambo

  • Gość
Odp: Polowanie BOWHUNTING
« Odpowiedź #123 dnia: 2021-12-15 | 20:44:10 »
I uprzedzam pytanie - nie - nie jem karpia na święta

Spoko. A wędlinkę? Czasem kotlecika schabowego albo burgera? Jedym słowem, coś ze zwierza? Kiedyś mordowałem sporo niedoszłych kurczaków na patelni, a mięso też jadam, nawet gulasz brytyjski z puszki smaczny.

Prościej spytać - kto jest weganinem (nie mylić z wegetarianinem) i przez niego nie giną/cierpią zwierzęta, nie ma butów ze skóry, kurtki, rękawiczek. Nie wspomaga się np. olejami rybnymi typu omega. W rzeźni nikt nie przejmuje się emocjami zwierząt, czy się boją, czy nie, nie zakłada im opasek na oczy itd. Wszyscy jesteśmy mordercami, tylko łatwo jest wziąć z półki, kiedy już zabite i obrobione, staje się bardziej rzeczą do zjedzenia. "Humanitarne mordowanie" - to naprawdę brzmi ironicznie. ;)

Zamiast siać gównoburze lepiej zrobić listę kto jest weganinem. Taka osoba ma najwięcej do powiedzenia w temacie "moralności zabijania zwierząt". My, mordercy, nie bardzo.

Offline wojo72

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 744
Odp: Polowanie BOWHUNTING
« Odpowiedź #124 dnia: 2021-12-15 | 21:43:36 »
Zamiast siać gównoburze lepiej zrobić listę kto jest weganinem. Taka osoba ma najwięcej do powiedzenia w temacie "moralności zabijania zwierząt". My, mordercy, nie bardzo.

Nawet weganin może rozdeptać mrówkę albo połknąć muchę jadąc na rowerze. :D Chyba że ograniczamy się tylko do futrzaków.

Offline zjadacz_korzeni

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 89
Odp: Polowanie BOWHUNTING
« Odpowiedź #125 dnia: 2021-12-15 | 22:53:45 »
Nawet weganin może rozdeptać mrówkę albo połknąć muchę jadąc na rowerze.  Chyba że ograniczamy się tylko do futrzaków.
Jest gdzieś w okolicach Indii jakiś taki klasztor, w którym kolesie zawsze chodzą z miotłą przed sobą, żeby owada nie zdeptać. Przegięcie, ale są tacy :D

dżon.bambo

  • Gość
Odp: Polowanie BOWHUNTING
« Odpowiedź #126 dnia: 2021-12-15 | 23:41:54 »
Podobno mnichowie buddyjscy też mają takie poszanowanie. Kiedy kopią np. w ziemi pod fundament, wtedy przenoszą każdego robaczka na inne miejsce. Dla nich to normalne, a dla nas mocno odmienne jak np. "pogrzeb powietrzny", praktykowany m.in. w Tybecie.

Offline newrom

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1275
Odp: Polowanie BOWHUNTING
« Odpowiedź #127 dnia: 2021-12-16 | 06:51:31 »
A wtedy przylatuje komar i zamiast kwiatu lotosu na spokojnej tafli jeziora, robi się listek akacji na sztormowym oceanie i do nirwany droga robi się dłuższa ;-)

AUTORZE, Piszże coś o sprzęcie i czy np dozwolone jest polowanie z robionego łuku czy jak u tych z piórkiem w zadku musi być armata?

Offline Piotr76

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 200
Odp: Polowanie BOWHUNTING
« Odpowiedź #128 dnia: 2021-12-16 | 09:48:08 »
Jachira płakała jak czytała  m)  ;D ;D ;D ;D ;D ;D

dżon.bambo

  • Gość
Odp: Polowanie BOWHUNTING
« Odpowiedź #129 dnia: 2021-12-16 | 11:30:20 »
W każdym razie zadziałało, gównoburza zażegnana? Moderator może spojrzy i wydzieli co niepotrzebne, jak mu się będzie chciało. @M.ChObi ?

//////
Racja, nie dopatrzyłem, że to hydepark. :P
« Ostatnia zmiana: 2021-12-16 | 12:05:00 wysłana przez don.dżambo »

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: Polowanie BOWHUNTING
« Odpowiedź #130 dnia: 2021-12-16 | 11:42:47 »
W każdym razie zadziałało, gównoburza zażegnana? Moderator może spojrzy i wydzieli co niepotrzebne, jak mu się będzie chciało. @M.ChObi ?

To przestańcie robić gównoburzę :D

To nie tak czy mi się chce czy nie, Hyde Park jest od tego , mamy wolność słowa ( brak cenzury po za niektórymi przypadkami ) , każdy odpowiada za swoje czyny i słowa . Żeby mnie tu zaraz nie zlinczowali obrońcy wolności i zaczęli przywoływać do odpowiedz :D

Nie mój wątek , nie w dziale sprzedam , czy wiedzy , brak raportów . Nic tu po mnie  8)

A co do tematu to cokolwiek jemy i tak cierpią zwierzęta ( oramy pola wszystkie gady płazy , szczuropodobne tracą swoje nory i życie ) , ja mimo że jestem ze wsi ( co widać , słychać i czuć :D ) widziałem świniobicie , kurczakobicie etc to mnie aż tak to nie rusza ( znieczulica ) ale moim zdaniem zwierzęta powinny cierpieć jak najmniej .
Zawsze trzeba znaleźć jakiś złoty środek , bo ani w jedną ani w drugą stronę przegięcie nigdy nie będzie dobre

A co do myśliwych to zawsze znajdą się jakieś porąbane jednostki ( jak z motocyklistami 1 na 100 to motopicza ) jak koleś co ostatnio w centrum miasta odstrzeliwał dziki z ostrej amunicji , zamiast ich uśpić , czy koleś który pomylił dzika z teściową czy teściową z dzikiem :D
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6851
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: Polowanie BOWHUNTING
« Odpowiedź #131 dnia: 2021-12-16 | 12:04:07 »
kiedyś , dawno dawno temu rytualny ubój miał swoja otoczkę religijną i duchową, polowanie też pewnie miało. Mięsa było mało i cenne zatem taką owcę czy inne bydlątko upijało się, omamiało rytuałem. I kiedy już prowadzący uznał, że pacjent jest gotów następowało CIACH i powoli nadchodziła śmierć. Teraz wystarczy pokropić woda święconą chrześcijańska lub żydowską i maszyna załatwia ubój rytualny na masową skalę.

Sam temat "szczelania" może i fajny. Trofea wątpliwe.
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Offline Ask

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 261
Odp: Polowanie BOWHUNTING
« Odpowiedź #132 dnia: 2021-12-16 | 13:30:48 »
I uprzedzam pytanie - nie - nie jem karpia na święta

Spoko. A wędlinkę? Czasem kotlecika schabowego albo burgera? Jedym słowem, coś ze zwierza? Kiedyś mordowałem sporo niedoszłych kurczaków na patelni, a mięso też jadam, nawet gulasz brytyjski z puszki smaczny.

Prościej spytać - kto jest weganinem (nie mylić z wegetarianinem) i przez niego nie giną/cierpią zwierzęta, nie ma butów ze skóry, kurtki, rękawiczek. Nie wspomaga się np. olejami rybnymi typu omega. W rzeźni nikt nie przejmuje się emocjami zwierząt, czy się boją, czy nie, nie zakłada im opasek na oczy itd. Wszyscy jesteśmy mordercami, tylko łatwo jest wziąć z półki, kiedy już zabite i obrobione, staje się bardziej rzeczą do zjedzenia. "Humanitarne mordowanie" - to naprawdę brzmi ironicznie. ;)

Zamiast siać gównoburze lepiej zrobić listę kto jest weganinem. Taka osoba ma najwięcej do powiedzenia w temacie "moralności zabijania zwierząt". My, mordercy, nie bardzo.

Dobrze gada. Polać mu emoji6
Się wszyscy niepotrzebnie spinają przed Świętami.
Ja akurat nie poluję ale mam psa myśliwskiego - ten akurat cały czas poluje na lodowkę chyba że akurat podjedzie kurier albo śmieciara to zmienia obiekt swoich zainteresowań emoji6 Ale łowię rybki i zdarzyło mi się ze urabała przypon i poszła z haczykiem i na pewno jej nie goniłem żeby jej to wyjać... żre mięso , chodze w skórzanych butach i nie jestem hipokrytą który tylko pilnuje żeby na talerzu był liść sałaty a że w furze full sķóra to już mu nie przeszkadza. Także ten tego, wyluzujcie a Kolega niech pokaże te mordercze kusze i łuki chetnie zobaczę co tam ma.
« Ostatnia zmiana: 2021-12-16 | 13:33:53 wysłana przez Ask »

Offline Drwal

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 35
Odp: Polowanie BOWHUNTING
« Odpowiedź #133 dnia: 2021-12-18 | 21:11:01 »

Offline MIGOTKA

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 373
Odp: Polowanie BOWHUNTING
« Odpowiedź #134 dnia: 2021-12-18 | 22:54:48 »
I uprzedzam pytanie - nie - nie jem karpia na święta

Spoko. A wędlinkę? Czasem kotlecika schabowego albo burgera? Jedym słowem, coś ze zwierza? Kiedyś mordowałem sporo niedoszłych kurczaków na patelni, a mięso też jadam, nawet gulasz brytyjski z puszki smaczny.

Prościej spytać - kto jest weganinem (nie mylić z wegetarianinem) i przez niego nie giną/cierpią zwierzęta, nie ma butów ze skóry, kurtki, rękawiczek. Nie wspomaga się np. olejami rybnymi typu omega. W rzeźni nikt nie przejmuje się emocjami zwierząt, czy się boją, czy nie, nie zakłada im opasek na oczy itd. Wszyscy jesteśmy mordercami, tylko łatwo jest wziąć z półki, kiedy już zabite i obrobione, staje się bardziej rzeczą do zjedzenia. "Humanitarne mordowanie" - to naprawdę brzmi ironicznie. ;)

Zamiast siać gównoburze lepiej zrobić listę kto jest weganinem. Taka osoba ma najwięcej do powiedzenia w temacie "moralności zabijania zwierząt". My, mordercy, nie bardzo.
Wiele lat zabijałem w rzeźni. Tam nie ma skrupułów czy nawet cienia emocji.
Tyle tylko że tak naprawdę to konsumenci zabijają te zwierzęta. Nowe buciki, fajny pasek do zegarka czy mięsko do opi***zielenia z talerza.  Nie ma znaczenia czy sarenka czy swinka. Mięso jest mięso. A dodatkowo w przypadku myślistwa włącza się taka lampeczka. To ja upolowałem mieso. To ja zapewniłem przetrwaniae na jakiś czas. I nie ma znaczenia że to tylko zabawa. To jest w genach. Rodzaj atawizmu.
Ryby też łowię. Zero emocji w momęcie odbierania życia. To tylko część łańcucha pokarmowego.




I taka mała dygresja.

Wiecie czemu facet nawet lekko przeziębiony jest taki marudny, ospały i niechętny wszystkiemu?
To też geny. Kiedyś chory myśliwy był łatwy do wytropienia dla zwierzaczka i natura tak to zrobiła że w takiej sytuacji lepiej jest jak facet siedzi w namiocie( domu) niż się włóczy i potencjalnie staje się ofiarą do skonsumowania.