A więc w ogóle nie ma różnicy czy trzymam klejonkę w ściskach godzinę czy całą noc?
różnica jest, ale wpływ na to ma klej temperatura, na każdym kleju masz napisane czas prasowania, to jest czas ile klejonka powinny być w ściskach, czas prasowania jest dłuższy jeśli czas otwarty jest większy , temperatura też ma wpływ im cieplej tym szybciej schnie i szybciej możne ściągnąć ściski, tu akurat możemy pomóc stawiając klejonkę w ciepłym miejscu lub przenieść ja w cieplejsze miejsce żeby szybciej klej związał, pamiętaj o tym bo czasy podane na etykiecie zazwyczaj tyczą się temperatury pokojowej czyli ok 20 st
dla przykładu, jak robiłem w blaszaku i temperatury były niskie znalazłem klei titebonda który było można stosować już od +2 st.C. i w przy temp ok 20 st ściski było można ściągnąć już po godzinie to przy klejeniu w tempo 2-5 st w ściskach musiały leżeć ponad dobę, coś za coś
i jeszcze jedno, pamiętaj że czas prasowania to nie czas całkowity klejenia, jeśli godzina wystarcza na ściskanie to jedno ale po wyjęciu ich ze ścisków daj jeszcze klejonce czas kilka godzin zanim zaczniesz je dalej obrabiać, zwłaszcza mechanicznie, struganie, szlifowanie, Większość klejów uzyskuje pełną odporność i wytrzymałość po sklejeniu dopiero po 24h, które oczywiście znów jest zależne od temperatury
wszystko jest zawsze napisane na etykiecie butelki wystarczy przeczytać