Joł ekipa.
Nie mam ochoty pisać jak zrobić klejonkę, jak ścisnąć, jak przygotować materiał.
Chodzi mi o wymianę doświadczeń, spostrzeżeń, przemyśleń lub przypuszczeń co do tematu wzmacniania/pozycjonowania klejonych elementów.
Część klei tylko bok do boku, czoło do czoła.
Cześć dodaje "obce pióro" (kołek, lamelka, domino, itp).
Cześć frezuje.
Jakie są wasze doświadczenia?? Która metoda się u was spisuje i jak to wykonujecie??
Dlaczego tak a nie inaczej??
Czy waszym zdaniem wystarczy sam klej, czy warto dodać "obce pióro"??
Kiedy warto wzmocnić klejonke szpongą lub kółkiem domino 14x140 (
)??
Do tablicy marsz