Trochę nie na temat, ale powiedzcie, czy deski tarasowe od razu można olejować czy jeszcze wcześniej coś dać?
O ile w przypadku egzotyków czy nawet modrzewia przy regularnej konserwacji olejem być może dodatkowe zabiegi nie są konieczne jeśli chodzi o dechy na wierzchu, tak dla mniej wytrzymałych gatunków mniej odpornych na gnicie, robale, jest to zdecydowanie wskazane. Dla mnie priorytetem było zabezpieczenie konstrukcji ze szczególnym uwzględnieniem miejsc krytycznych. Wątpliwości w ich identyfikacji i co do zasadności rozwiała rozbiórka starego tarasu. Inna sprawa, że z braku laku i ograniczonego budżetu brałem to co było na składzie i co najtańsze.
Przesadziłem prawdopodobnie ze stężeniem roztworu wody i koncentratu chemii przy zabezpieczaniu wang.
Po późniejszym posmarowaniu smołą szwedzką od zewnątrz a reszty olejem, spłynęło wszystko po deszczu. W ciągu następnego miesiąca kilka razy poprawiałem. Do dzisiaj miejscami są łyse plamy.