A może banany masz. Łączysz przód, tył się rozjeżdża. Banany to często źle ustawione noże, za wysoko lub nisko.
Nie wykluczam tego chociaż mam świeżo ostrzone noże ustawiane przez stolarza (nie pracuje aktualnie w zawodzie ale jednak stolarz). Poza tym trochę mnie dziwi, że w zasadzie nie przylega tylko z jednej strony (zwichrowane stoły?)
W załączniku zdjęcie całej szerokości. Elementy nie są jeszcze poklejone tylko swobodnie na sobie leżą. Jak widać z lewej strony przylegają super a z prawej szpara.
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że "z gówna bata nie ukręcę" ale nie chcę też wszystkiego zwalać na sprzęt. Mam w planach w przyszłości zakupić Stilera JP6 ale chciałem go kupić dopiero za rok. Poza tym jak się okaże, że na tym stilerze też słabo mi idzie i to kwestia mojego nieudacznictwa to się trochę zdenerwuję :-)
Dlatego chciałem podejść do przyzwoitego (nie koniecznie profesjonalnego) sprzętu i zobaczyć co uda mi się "z marszu" wystrugać. Jeśli wyjdzie średnio to znaczy, że czas wysprzedać swój sprzęt i iść na ryby ;-)