Tomekz ja wiem. Ale nagle z klejenia polioctanowinylu wyszło że d2 można rozcieńczać wodą. A to mieszanie dwóch różnych pojęć.

Mi to wyglada ze Qiub idzie na artykul miesiaca:)

Zamiast mocować się ze słoikiem z wodą można też użyć pędzla silikonowego (takiego do kuchni) - po wyschnięciu klej całkowicie z niego odchodzi. Trzeba tylko pamiętać, że to plagiat i nie wolno się do tego przyznawać. Ja oczywiście tak nie robię!

@Eustachiusz
Możesz robić, ale nie możesz o tym pisać ...
Publicznie ofcrs 

To dla ludzi co nie maja pojecia co i jak robic a Wy dziady jedne sracie sie w kierunki wlokien i kleje
Ludzie chca wiedziec ale czasami sie boja zapytac zeby ich takie mormony jak Wy nie wysmialy

Zrobi sie nastepny poradnik to sie ku**a i wlokna zrobi i wilgotnosci itp

U innych nie ma ... a u nas ku**a bedzie i ch*j

Pisac w komentarzach co jeszcze sie przydac moze dla totalnych amatorow ktorzy nie liczac je**nej formatowki bo nic gorszego nie mam robia na zwyklym sprzecie dla ludu. Jak cos bede modyfikowal artykul zeby co ludziom pomoc - to ma byc wiedza dla ludu a nie wybranych. Poradnikow dla srednio i pro juz nie ma sensu robic chyba

No ja mam tylko 4 sciski 30cm, piłę ręczna i hebelek reczny.
I co ty na to? 

Dla mnie robienie klejonki przy takim wyposażeniu to sztuka dla sztuki.
Ide do sklepu i kupuję pólke sosnową/świerkową klejoną.
Zero fanu, takie życie.

No ja mam tylko 4 sciski 30cm, piłę ręczna i hebelek reczny.

Można zrobić klejonkę mając 4 ściski,piłę i strug.
A jak kiedyś kleili stolarze gdy nie było tylu maszyn i narzędzi co dziś ?

Proszzzz...