Autor Wątek: Grzegorz stolarz - Geneza. Mój wątek: Pytania, dyskusje, zdjęcia z realizacji.  (Przeczytany 46357 razy)

Offline Grzegorz_j90

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 654
Szczerze mówiąc pierwsze słyszę o czymś takim jak klin za tarczą. Całe życie ciąłem bez takiego "urządzenia"
Jaja se z nasz robisz? To taki żart- tak? Naprawdę, nie jestem jakimś wysokiej klasy specjalistą od stolarstwa i maszyn stolarskich, ale ciąć bez klina to "śmierć lub kalectwo".
A że piszesz, że Ciąłeś ZAWSZE - to po prostu Masz szczęście. I niech tak zostanie. To że ciąłeś i nic się nie stało, to nie znaczy że tak będzie nadal. To kwestia przypadku. Nie tacy jak ja i Ty KLIN wymyślili.

Nie to nie żart. Krajziga została zrobiona na potrzeby budowy domu w 2000 roku i od tego czasu dosłownie cała rodzina korzystała z tej piły, nigdy klina nie miała, przecięła masę drewna i nigdy nic się nie stało. Teraz już wiem dlaczego nigdy nie wygrałem w Lotto. Po prostu całe szczęście zużyłem na cięcie drewna  ;D Żeby nie było nie kwestionuję potrzeby posiadania klina i jutro się tym zajmę
Bezpieczeństwo jest dla frajerów

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Spoko, ogarniaj kin (zwany też rozdzielaczem) i osłonę górną. I będzie dobrze 👍
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline piociso

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3392
Żeby nie było nie kwestionuję potrzeby posiadania klina i jutro się tym zajmę
No o to nam chodziło. Chodzi o Twoje bezpieczeństwo, a nie doktoryzowanie się na temat klina. A teoretyzując, przepisy BHP ZABRANIAJĄ sprzedaży tego rodzaju maszyn które nie są wyposażone w klin. Nie jest to żaden  argument, że do tej pory nic nikomu się nie stało. To dobrze i całe szczęście.
Weź na logikę. Tniesz drewno, zwłaszcza mokre. Wyobrażasz sobie co się stanie jak ono się zablokuje /ściśnie piłę i odbije siłą jej obrotów?
Nawet kask z przyłbicą Ci nie pomoże.

Offline Grzegorz_j90

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 654
Piła to nie był kupiony gotowiec tylko samoróbka robiona na warsztatach KWK Ziemowit. Także z tym BHP to tak średnio  ;D
Bezpieczeństwo jest dla frajerów

Offline sgt_raffie

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 986
    • Milmag
robiona na warsztatach KWK Ziemowit.
Jak na kopalni robione z tego co w magazynie to atomowke przetrzyma :d.
Pozdrawiam
Rafał J.

Offline piociso

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3392
Także z tym BHP to tak średnio
Chodzi mi o to, że musi być to niebezpieczne /bez klina/ jak ZABRONIONE jest używanie maszyn które go nie mają. I jak pisałem, nie wolno takich sprzedawać. To argumentacja do tego co Pisałeś, że nie słyszałeś o klinie.
Ale w temacie już chyba wszystko napisaliśmy i jest wiadome. Powodzonka przy pracach...

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Jak robi sam, może mieć w dópie klin, co nie zmienia faktu, ze powinien być.


Piotr

Offline Eustachiusz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 804
Jak mu deska odbije, to przejdzie mu przez brzuch i wyjdzie du*ą - akurat obok klina.

Offline Teos

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 189
Właśnie szukam nowej tarczy do mojej piły i trafiłem w opisie ( niestety nie pamiętam gdzie) jednej z tarcz, że jest przeznaczona do używania bez klina. Z tego wniosek że dużo zależy od geometrii tarczy i nie zawsze klin jest niezbędny.

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Bez konkretnego klina, tarcza jest cienka i była by cieńsza od klina. Przeważnie nie ma takich problemów
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline Eustachiusz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 804
Albo to tarcza do innego rodzaju piły - tj. ukośnicy lub poprzecznej, a geometria zęba zapewnia minimalne ryzyko odrzutu. Do rozcinania wzdłużnego powinno się zawsze używać klina, jedyna sytuacja, gdzie wydaje mi się iż brak klina nie zaszkodzi, to gdy masz posuw i stoisz gdzieś z boku, wtedy nie powinno się wydarzyć nic złego. Zresztą - zobacz co spotkało Jasia z filmu Argo Woodcraft.

Offline Grzegorz_j90

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 654
No to od jutra ruszamy z budową komody. Drewno to buk, dokładnie dechy, podobno odpad z produkcji. Wymiary 96x18x900/12000mm. Niestety tu już zabawy będzie więcej niż przy łóżku z racji tego, że nie wszystkie deski obcięte są pod kątem 90°. No ale podobno poziom trudności trzeba sobie podnosić żeby się rozwijać. Koszt surowca 140zł za 30 szt. deski i trzy klocki z transportem do drzwi. Czuję już lekki strach czy sobie poradzę i ekscytację tym jak komoda zacznie składać się w całość  ;D
« Ostatnia zmiana: 2019-09-30 | 20:01:49 wysłana przez Grzegorz_j90 »
Bezpieczeństwo jest dla frajerów

Offline Draole

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1078
Toż to za darmo. Żeby mi się taki sprzedawca trafił.

Offline Grzegorz_j90

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 654
Toż to za darmo. Żeby mi się taki sprzedawca trafił.

Ma tego dużo więcej. STOLARZ POLSKI GIEŁDA na FB i tam znajdź Bogdana Kaczmarczyka.
Bezpieczeństwo jest dla frajerów

Offline Draole

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1078
Dzięki wielkie, już napisałem.  :)