Zasadniczo to sobie tak właśnie wymyśliłem, że na ukosnicy cialbym deski na odpowiednią długość, a po sklejeniu całej formatki z desek mógłbym zagłębiarką formatować na szerokość. Niestety moja piła stołowa mimo całych moich wysiłków nie tnie idealnie pod kątem 90°. Na 10cm ucieka mniej więcej 0,5mm. Ale jak patrzę na cenę polecanych ukośnic i zagłębiarek to robi się kwota która stanowi już 50% wartości małej formatówki która lepiej by się do tego sprawdziła. Dlatego nie wiem czy to ma sens