Nie wiedziałem że festool robi pocket hole.

Chociaż moim zdaniem w płycie meblowej trzeba bardzo mocno mocować skręcane elementy  bo wkręty potrafią przesunąć skręcane elementy.
Ja mam Wolfcrafta i do tego ściski spawalnicze przy wierceniu trzyma dobrze 

Drobna różnica Domino to "kołki domina" i klej a pocket to wkręty , dwie różne trochę odległe technologie. A w poket żeby uniknąć przesuwania przy skręcaniu  warto dać kołki  fi8 , lamelki  lu kołki domino.

miałem na myśli system Domino który

A na przyszłość warto pisać co się miało na myśli , unika się w ten sposób nieporozumień.

W pocket też często się klei czoła styków desek/kantówek,

Ale głównym łącznikiem jest wkręt, klej jest dodatkiem, w Domino jak jest spasowane na luźniej głównym łącznikiem jest "kołek " domino plus klej..
 Tak samo jak " przez 8 ostatnich lat"  od kilkuset lat kleiło się na kołki  teraz najczęściej fi 8 plus klej , tak łączone meble  stoją do dzisiaj i się nie rozlatują  . Kołki to bardzo stara i dobra technologia oraz bardzo tania ,tylko wymaga dokładności.
I jeszcze dodatkowe pytanie  z jakiego materiału i jakiej grubości mają być te meble  płyta laminowana czy drewno.

Jak to jakiś stół lub łóżko to lamelki odpadają tylko domino lub kołki na klej,  pocket hole może być ale niewiele to wzmocni. Prędzej jakieś kątowniki/kształtowniki do łączenia stołów lub łóżek.
I znowu się czepię jeżęli to nie jest wielka tajemnica czasami warto wyznać jak to ma być mebel

A ja znowu będę tym złym.
 I tak delikatnie że kolega ma trochę niewystarczającą  wiedzę i doświadczenie w łączeniu  drewna ,więc  porywa się na bardzo głęboką wodę , ale może się czegoś nauczy z czasem. 

To będzie wyspa kuchenna Żadna tajemnica Koleżanki i Koledzy:) Wiem że to głeboka woda, bo dotychczas w sklejce robiłem. Mam dłuta Narexa sztuk 4 płaskie, bo czasem musiałem równać powierzchnię styków a nie mam mocnej szlifierki więc ściągałęm te 0.5 mm dłutami . Ale ta wyspa kuchenna myślę że jest świetnym meblem by nauczyć się pracować trochę z drewnem na poziomie amatorskiem, nie czuję się na siłach na robienie połączeń dutami a z pił to am ukośnicę, też amatorską więc tam to raczej tylko kantówki dotnę na długości z dokłądnościa 0.1-0.2 mm. Tyle mi styknie.

allegro tego od groma od 30 PLN w górę

- mam taki zestaw - co chwilę mi się wykręcają te czarne końcówki prowadzące wiertło plus łapanie tym małym czymś kąta 90 stopni (mam duży blok dębowy jako ściankę do której dociskam wiercony element) to jest mały wyczyn przynajmniej u mnie. Mam dwa takie zestawy za 51 zł dokładnie i oba stępiły mi moje wiertła do drewna przy okazji W zestawu KREG jest specjalne wiertło i tam się wiór nir zbiera tak i generalnie nie bloku tak mocno przy wierceniu, plus ten docisk pionowy żeby było równo plus generalnie JEDEN ścisk dodatkowy dla samego unieruchomienia szablonu bez ciągłęgo odkręcania i zakręcania docisków przy zmianie materiału.Po prostu KREG oferuje jakąś mini automatyzację z większą gwarancją powtarzalności tego co robię.