Autor Wątek: Strugarko grubościówka - budżet 1500zł  (Przeczytany 2479 razy)

Offline Jonecki

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 120
  • Niczego nie biorę! Ja już taki po prostu jestem!
Odp: Strugarko grubościówka - budżet 1500zł
« Odpowiedź #15 dnia: 2022-09-23 | 18:56:03 »
Zaczynałem od HMS 1070 czyli bliźniaka MacAllister'a i innych tego typu. Kupiłem tu na forum bo było taniej i można było pomacać i wypróbować przed kupnem.
Swoje zrobiła, małe listewki i kantówki 100x100x2500 pod huśtawkę, dąb i sosnę. Noże są lipne i nie ma alternatywy, mam trzy zestawy i jak wkładam ostatni to dwa wysłałam do ostrzenia (da się). Średnio co pól roku u mnie wymiana przy zwykłym wekendowym skrobaniu więc nie jest jakoś tragicznie.
Przesiadłem się na starą żeliwną bo mi brakowało stołów przy dłuższych dechach - ponad ~1,5m.
Jak nie masz budżetu i doświadczenia to mogę Ci polecić. Robotę zrobi tylko wolniej i częściej trzeba do niej zaglądać żeby w porę wyłapać jak się coś przestawi.
Jak już popracujesz i rycie w drewnie Ci się spodoba to sam już będziesz wiedział w którą stronę chcesz iść - combo czy osobne maszyny.



Offline wariat

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: Strugarko grubościówka - budżet 1500zł
« Odpowiedź #16 dnia: 2022-09-24 | 13:02:06 »
A dlaczego Wariat?
:D Tak o sobie mówiłem jescze w podstawówce i tak się podpisuję w internetach od wczesnych lat 90tych… to dość długo. :D

Dodam swoje 5 groszy w tym temacie, bo koledzy pojechali jak zwykle z dobrą radą, ale
Tak to już jest w internetach, ale nie narzekam dowiedziałem się sporo rzeczy i cośtam poukładałem sobie w głowie, także jestem wdzięczny wszystkim.

- największe zdziwienie to że nikt nie widzi istotnej różnicy między crapem za 1000zł i crapem na 1500 … musi to jest jeszcze większy crap niż myślałem :D
- Jeśli więc będę chciał jednak spróbować wychodzi, że należy kupić najtańsze możliwe nowe lub jeszcze połowę tańsze używane i potraktować tę kasę jako inwestycję w umiejętności, gdyby ten parkiside po wymianie za 600zł był w Poznaniu jechałbym po niego dziś. No ale do Rybnika nie pojadę :D
- zgadzam się też z zaznaczonym w wątku, że jeśli kupować crap to tylko ze sklepiu stacjonarnego z obsługą gwarancji tamże
- przyjmuję też argumenty że combo ma zalety choć na ten moment docelowo tak czy siak myślałbym o 2 urządzeniach. Być może wstrzymam się z tym wszystkim do czasu, aż pojawi się więcej recenzji shinko, dozbieram kasę i zacznę od stru^W wyrówniarki. (nie mam pojęcia dlaczego używam tamtego słowa, moja kulpa, będę nad sobą pracował! ;-) bo faktycznie znacznie trudniej znaleźć to urządzenie w wersji solo i jednocześnie hobby
- jeśli jednak chciałbym combo skłaniam się ku wspomnianym tu Metabo https://machineatlas.com/machines/metabo-hc260/
- powyższe jak i zestaw shinko 150 lub 200 + makita 2012 to oczywiście inne pieniądze ale jestem dobry w dokładaniu do skarbonki z napisem narzędzia i raczej cierpliwy więc spoko.

Nie robię mebli do gabinetu tylko rzeczy… różne. W tej chwili do wiosny muszę zbudować ze 2 ule (a jeszcze lepiej 4), bo niedawno zostałem pszczelarzem wannabe ;-). Wyrówniarka/grubościówka pozwoliłaby mi użyć drewna które zalega mi w różnych miejscach. Poza tym mogę dostać sporo odleżakowanej ale nie obrobionej w żaden sposób sosny w wymiarach różnych ;-) od znajomego.

No ale mogę też iść do casto kupić kantówki strugane 40×40×1000 i styknie, bez żadnej dodatkowej obróbki, pszczoły nie będą protestować ;-)


Offline Kamil i Gosia

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 451
Odp: Strugarko grubościówka - budżet 1500zł
« Odpowiedź #17 dnia: 2022-09-24 | 21:46:12 »
No ale mogę też iść do casto kupić kantówki
Materiał z marketu to ZŁO! :)

Online jpyt

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1256
Odp: Strugarko grubościówka - budżet 1500zł
« Odpowiedź #18 dnia: 2022-09-24 | 22:54:17 »
No ale mogę też iść do casto kupić kantówki strugane 40×40×1000
Powodzenia. Zrób listę Casto w pobliżu bo jeden może nie wystarczyć, żeby znaleźć odpowiedniąilość prostych.
Trzeba mieć na prawdę wypchany portfel i małe wymagania, żeby udało się coś kupić.

Offline hatemenow

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 582
Odp: Strugarko grubościówka - budżet 1500zł
« Odpowiedź #19 dnia: 2022-09-25 | 08:53:04 »
- powyższe jak i zestaw shinko 150 lub 200 + makita 2012 to oczywiście inne pieniądze ale jestem dobry w dokładaniu do skarbonki z napisem narzędzia i raczej cierpliwy więc spoko.
Jeśli zdecydujesz się poczekać i odkładać pieniądze to obserwuj np OLX. Mi udało się wyrwać prawie nową makitę za 2100 i do tego starą wyrówniarkę z żeliwnymi blatami za 1200 czy 1500 i jestem zadowolony. Na moje amatorskie warsztatowe zabawy wystarczy aż nadto.

Offline Axo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1971
    • Bezcień
Odp: Strugarko grubościówka - budżet 1500zł
« Odpowiedź #20 dnia: 2022-09-25 | 09:41:05 »
A dlaczego Wariat?
:D Tak o sobie mówiłem jescze w podstawówce i tak się podpisuję w internetach od wczesnych lat 90tych… to dość długo. :D

Dodam swoje 5 groszy w tym temacie, bo koledzy pojechali jak zwykle z dobrą radą, ale
Tak to już jest w internetach, ale nie narzekam dowiedziałem się sporo rzeczy i cośtam poukładałem sobie w głowie, także jestem wdzięczny wszystkim.

- największe zdziwienie to że nikt nie widzi istotnej różnicy między crapem za 1000zł i crapem na 1500 … musi to jest jeszcze większy crap niż myślałem :D
- Jeśli więc będę chciał jednak spróbować wychodzi, że należy kupić najtańsze możliwe nowe lub jeszcze połowę tańsze używane i potraktować tę kasę jako inwestycję w umiejętności, gdyby ten parkiside po wymianie za 600zł był w Poznaniu jechałbym po niego dziś. No ale do Rybnika nie pojadę :D
- zgadzam się też z zaznaczonym w wątku, że jeśli kupować crap to tylko ze sklepiu stacjonarnego z obsługą gwarancji tamże
- przyjmuję też argumenty że combo ma zalety choć na ten moment docelowo tak czy siak myślałbym o 2 urządzeniach. Być może wstrzymam się z tym wszystkim do czasu, aż pojawi się więcej recenzji shinko, dozbieram kasę i zacznę od stru^W wyrówniarki. (nie mam pojęcia dlaczego używam tamtego słowa, moja kulpa, będę nad sobą pracował! ;-) bo faktycznie znacznie trudniej znaleźć to urządzenie w wersji solo i jednocześnie hobby
- jeśli jednak chciałbym combo skłaniam się ku wspomnianym tu Metabo https://machineatlas.com/machines/metabo-hc260/
- powyższe jak i zestaw shinko 150 lub 200 + makita 2012 to oczywiście inne pieniądze ale jestem dobry w dokładaniu do skarbonki z napisem narzędzia i raczej cierpliwy więc spoko.

Nie robię mebli do gabinetu tylko rzeczy… różne. W tej chwili do wiosny muszę zbudować ze 2 ule (a jeszcze lepiej 4), bo niedawno zostałem pszczelarzem wannabe ;-). Wyrówniarka/grubościówka pozwoliłaby mi użyć drewna które zalega mi w różnych miejscach. Poza tym mogę dostać sporo odleżakowanej ale nie obrobionej w żaden sposób sosny w wymiarach różnych ;-) od znajomego.

No ale mogę też iść do casto kupić kantówki strugane 40×40×1000 i styknie, bez żadnej dodatkowej obróbki, pszczoły nie będą protestować ;-)

Majster Twoje problemy rozwiąże scheppach. Masz całkiem przyzwoite combo. Będziesz miał nowa maszynę a nie jakiegoś szrota w niewiadomym stanie. Do Uli nie potrzeba aż takiej precyzji. Spokojnie przestrugasz na niej do około 2 metrow długości. Grubościówka tez nie jest zła, należy pamiętać o zbiorze aby jej nie „zmęczyć”. A dodatkowo noze sam sobie naostrzysz jak będzie trzeba.

sai

  • Gość
Odp: Strugarko grubościówka - budżet 1500zł
« Odpowiedź #21 dnia: 2022-09-25 | 09:57:40 »
- jeśli jednak chciałbym combo skłaniam się ku wspomnianym tu Metabo https://machineatlas.com/machines/metabo-hc260/

Metabo, eh? Kupuję i zapominam o problemach, ponieważ jest to sprzęt za grubszą kasę?

https://kornikowo.pl/strugarki-grubosciowki-szlifierki/nierowny-blat-w-metabo-hc-260/

Offline wariat

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: Strugarko grubościówka - budżet 1500zł
« Odpowiedź #22 dnia: 2022-09-25 | 10:25:08 »
Majster Twoje problemy rozwiąże scheppach. Masz całkiem przyzwoite combo. Będziesz miał nowa maszynę a nie jakiegoś szrota w niewiadomym stanie.
Moment, ale kilka osób wyżej jednogłośnie stwierdziło, że nie ma różnicy między scheppachem a macalister czy parkside i że to jedno i to samo tylko w różnych (znacząco) cenach.

Do Uli nie potrzeba aż takiej precyzji.
Mam tego świadomość i pomimo sceptyków wyżej po prostu wiem, że mogę je zrobić nawet z marketowych kantówek i odpad będzie w ilościach homeopatycznych.

Offline gruduś

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 465
  • Mam garaż i nie zawaham się go użyć.
Odp: Strugarko grubościówka - budżet 1500zł
« Odpowiedź #23 dnia: 2022-09-25 | 10:59:45 »
Wodzu, cokolwiek byś nie wybrał z zakresu, który sobie narzuciłeś będziesz miał podobne problemy. Scheppach ma tę przewagę, że jest przynajmniej sporo instrukcji jak tematy rozwiązać, obejść. Trudno będzie nam oceniać, która z tych maszyn jest lepsza a która gorsza, nikt raczej nie kupuje macallistera, żeby go wymienić na parkside'a i "bo lepszy".. Prosiłeś o opinie, staraliśmy się przekazać wiedzę, którą mamy - i kilka "prawd objawionych" -  unikaj marketówek, - kto płaci tanio, płaci dwa razy, - biednego nie stać na badziewie. Będziesz miał szczęście - będzie super, nie będziesz miał - pobawisz się w reklamacje, zwroty, wymiany, a robota będzie stała. Taki urok tego typu sprzętu. Chcesz kupić kantówki w casto? Kupuj. Jak masz tych uli do zrobienia 5, nie będzie problemu, jak masz ich 100 - najeździsz się po marketach i zapłacisz jak za zboże.
Nawet stojąc w miejscu, można zabłądzić.

Offline newrom

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1275
Odp: Strugarko grubościówka - budżet 1500zł
« Odpowiedź #24 dnia: 2022-09-25 | 11:45:59 »
Do uli precyzja się przydaje. Jak zostaną szpary to pszczoły tak zakitują że będzie walka przy otwieraniu czy zdejmowaniu korpusów.
Miałem meeca strugarkę, trochę popracowała i da się. Ale prawdę mówiąc już w życiu bym nie kupił takiej strugarki, wolałbym kasę przeznaczyć na zakup struganych kantówek czy desek w jakiejś stolarni.
Pamiętaj że do grubościówki koniecznie potrzebujesz odciągu i to lepiej odciągu, a nie odkurzacza z dodatkami. Bo nawet najgorsza grubościówka dużo lepiej działa gdy usuwane są wióry.