W związku z tym, że nie samymi strugami żyje człowiek dzisiaj pokażę Wam jak robię szuszoną wołowinę.
W sam raz do pracy, w podróż czy do warsztatu
Potrzebny będzie kawałek chudej wołowiny którą kroję na cieńkie plastry w poprzek włókien:
Im cieńsze plastry tym lepiej.
Waga prze wysuszeniem około 750g.
Następnie żeby nie brudzić blachy rozkładam papier. Na papier sypię przyprawy: sól, pieprz i czosnek granulowany...
... układam mięso i posypuję przyprawami...
... I do piekarnika na 5-6 godzin w temperaturze 70 stopni.
Po godzinie wyjmuję blachę i mięso układam na kratce obracając je.
I pakuję wszystko do piekarnika i suszę przez następne 4-5 godzin.
Po wysuszeniu mięso waży prawie 3 razy mniej i prezentuje się tak:
No i oczywiście smakuje
Polecam!