Najbardziej mnie wkurza ściaganie spawów mimo łapania najpierw punktowo. U ciebie widze już ciągłe spawy, nie skręca ci tej ramki?  Chyba marny ze mnie spawacz.

Też były najpierw złapane punktowo po bokach. Dopiero później w pachwinach już na gotowo.
Ale nie ma tak pięknie . Nie zauważyłem że mi się lekko jedna ramka na drugiej przesunęła, musiałem szturchnać. A że z lenistwa nie miałem jej w ściskach ... to jedną ramkę musiałem rozciąć i zespawać ponownie i teraz jest ulepiona jak glut z nosa ale pójdzie od tyłu .

W tej spawanej ponownie trochę mi pościągało, bo po rozcięciu i przeszlifowaniu duże szpary były i musiałem łapać przez oskubaną z otuliny dodatkową elektrodę położoną w szczelinie tak w powietrzu niemal. Tu poprzepalało i musiałem dziadyge napawać. Trzymać będzie ale wygląda ... szkoda gadać

Cytat: raw w 2021-03-13 | 20:13:59

Oba na zbliżeniu są bodaj punktowo spawane.

A jeśli o to idzie, to tak, są dziubdziane na wróbelka .
No przy tej ściance za jednym posuwem to chyba trzeba być Paganinim elektrody żeby tak zrobić albo umieć spawać elektrodą 1,6mm - tego za cholerę nie umiem opanować, nie potrafię dobrać prądu, albo się cholera klei, albo znika w takim tempie że nie nadążam, łuk się robi długi i du*a . Z 2mm nie lepiej, tak że skazany jestem na 2,5 i 3,2mm

już czas na miga 😉

Cytat: pinkpixel w 2021-03-13 | 20:22:58

Cytat: raw w 2021-03-13 | 20:13:59

Oba na zbliżeniu są bodaj punktowo spawane.

A jeśli o to idzie, to tak, są dziubdziane na wróbelka .
No przy tej ściance za jednym posuwem to chyba trzeba być Paganinim elektrody żeby tak zrobić albo umieć spawać elektrodą 1,6mm - tego za cholerę nie umiem opanować, nie potrafię dobrać prądu, albo się cholera klei, albo znika w takim tempie że nie nadążam, łuk się robi długi i du*a . Z 2mm nie lepiej, tak że skazany jestem na 2,5 i 3,2mm

już czas na miga 😉

ale do tego trzeba flaszke z gazem uzupełniać, przywozić ... jak bym miał na wiosce gaz albo by dowozili to pewnie tak bym skończył

Cytat: pinkpixel w 2021-03-13 | 20:22:58

A jeśli o to idzie, to tak, są dziubdziane na wróbelka

Pinki, a te spoiny czymś obrabiałeś, że prawa gładka jak pupcia niemowlaka? Tarczą lamelkową, a może specjalną do pachwin? Czy sama się tak ładnie?

takie wyszły, odbiłem żużel i ręczną szczotka przetarłem

z moich prób wychodzi mi, że to też zależne jest od elektrody, bestery 6013 mają bardziej chropowate lico, i wiesz co można się śmiać ale to słychać przy spawaniu, te polskie mosty skwierczą jak Gibson , bestery brzmią bardziej jak Stratocaster jakby tak gitarowo je porównać

takie wyszły, odbiłem żużel i ręczną szczotka przetarłem

Zacny milordzie ten prawy, myślałem, że dorzeźbiony.

Spawacz- meloman. 

spełniony człowiek to same plusy widzi i umi się znaleźć
a co do spawania nie znam się.... ale mój młody,zakupił za dwa mery od Merero spawarkę ,na drut samoosłonowy ,i łapie wpierw punktowo a potem heja elektrodami na tatowej inwertorowej
i nie chwaląc młodego(bo wrzodów pod pachami dostanie )w pewnym sensie ma rację, połapie punktowo i mniej ściąga(chyba ) ja jak spawałem ramki elektrodani to w dyby ścisami łapłem i to ściągało  a ten pocheftał i zadowolony muszę się przyjrzeć tej robocie

ciekawe ile by kosztowało przerobienie na spiralę?