Jakiś czas temu rozwiązałem sobie on-line testy z egzaminu w zawodzie stolarz, co pozwoliło mi zidentyfikować braki w wiedzy.
Niestety obecnie trzeba wysłać sms żeby zobaczyć wyniki i strona wygląda dość spamersko (bez adblocka nie do ogarnięcia), więc nie chcę jej tu reklamować.
Warto poszukać takich testów, spróbować, zobaczyć jak bardzo odbiega się wiedzą od "chłopaka po zawodówce" (co piszę z pełnym szacunkiem; uważam, że szkolnictwo zawodowe powinno być wspierane i rozwijane, a niestety zawsze panował pogląd, że to jakiś gorszy sort).
Gdybym miał możliwość spędzenia czasu w roli czeladnika w zakładzie stolarskim z kimś "starej daty", to chętnie bym spróbował. Na razie nie stać mnie na to, żeby wyłączyć się na dłuższy czas z obecnej pracy zarobkowej, ale taka myśl co jakiś czas się pojawia.
BTW zdałbym każdy z pięciu testów z lat 2015-2017, co mnie jako hobbystę-samouka pozytywnie zaskoczyło. Największe braki wyszły w obszarze maszynowej produkcji seryjnej i w
płyciarstwie materiałach drewnopochodnych - trochę tu strzelałem, trochę na logikę. Ale to mnie w ogóle nie martwi, nie moja działka
Drugi obszar, w którym wiem, że muszę się dokształcić, to technologia drewna - gatunki, zastosowanie, budowa, wady, pozyskiwanie, przechowywanie itp.