Dlatego proponowałem - niech wątek będzie, ale pod kontrolą Adminów, tak by nie pojawiały się tam rzeczy mogące powodować kłopoty np. prawne. Większość z nas ma jak widzę autocenzurę, i mimo, że klniemy, to wciąż pozostajemy kulturalni
. Jeśli 1/3 ludzi w głosowaniu wypowiada się - nie zamykajmy, to znaczy, że temat jednak jest potrzebny. To nie wybory do sejmu gdzie musi być większość, ankieta dała odpowiedź, że ludzie chcą o tym rozmawiać. Pisałem już wcześniej, że ludzie chcą mieć możliwość wylania gdzieś swojego żalu, goryczy, który gdzieś tam jednak czujemy. Mnie sie już też nie chce za bardzo gadać na ten temat, bo ile można, ale z drugiej strony... . Pojawiają sie również jak widać u nas osoby zdezorientowane, bo widzą, że coś tam jest nie halo, ale są odcięci od prawdy, a u nas mogą te prawdę odnaleść
.