Tak, bo nie znalazłem płynu do mycia kawiarek ;-) Ludwika najczęściej bo bierze cały tłuszcz i łatwo się wypłukuje nawet zimną wodą.
Później trzeba solidnie wypłukać, bo inaczej można poczuć smak "mydlin".
Co jakiś czas wsypuję paczkę kwasku cytrynowego, dolewam wody i rozpuszczam. Później wstawiam na gaz żeby się przelało. Płukanie na koniec i kamień znika. A to dlatego że bardzo często używam strasznie twardej wody.