Autor Wątek: Gra muzyka... w warsztatach  (Przeczytany 4798 razy)

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Gra muzyka... w warsztatach
« dnia: 2018-11-30 | 20:57:15 »
Ludziska,
Jakoś tak lubię jak mi muzyka brzęczy podczas roboty. Nie trawie radia bo piosenki w przerwach między reklamami to nie jest to co lubię. Korzystam z Google Music na telefonie a co za tym idzie słuchawki to kiepski pomysł przy pracy z maszynami i męczą.
Potrzebuję coś z bluetooth. Radia typu Makita za 800 zł odpadają bo szkoda mi aż tyle kasy na to.
No właśnie, jaka jest zatem sprawdzona alternatywa?

Offline marcin m

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 224
Odp: Gra muzyka... w warsztatach
« Odpowiedź #1 dnia: 2018-11-30 | 21:15:43 »
Ja tam zakładam słuchawki douszne, kanałowe czy z telefonu, kabel pod bluzę, żeby nie przytło i heja, muza gra. Na to ochronniki słuchu i robię po kilka godzin czasem i jest git. Jak dożo tnę, szlifuję, frezuję, to muzyki nie słychać i mnie to wkurza na maksa. A nie myślałeś o słuchawkach bluetooth? Kosztują po 300-400zł.
Wysłane z piekła

Offline amciek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 894
Odp: Gra muzyka... w warsztatach
« Odpowiedź #2 dnia: 2018-11-30 | 21:19:16 »
No właśnie, jaka jest zatem sprawdzona alternatywa?
Glosniczki do komputera, zasilane z usb (ładowarka do telefonu), podpięte do telefonu przez jack, który to telefon ładuje się z tej samej ładowarki co głośniki bo jest podwójna. Dziala.
Za 20zl możesz już kupić, a jak wydasz ze stowke to już dźwięk jak w filharmonii.

Offline akwastolarz

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 240
Odp: Gra muzyka... w warsztatach
« Odpowiedź #3 dnia: 2018-11-30 | 21:27:49 »
ja uzywam glosnika bluetooth. jakis zwykly blaupunkt za 120 zlotych. gra okolo 12godzin. dzwiek zaskakujaco spoko jest. gra glosno i wyraznie . nawet posiada troche basu ;D

Online tomekz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2881
Odp: Gra muzyka... w warsztatach
« Odpowiedź #4 dnia: 2018-11-30 | 21:32:56 »
A ta Makita ma  w sobie ładowarkę do akumulatorów ?
Mam od lat  budowlane radio De Walt  ,które służy też jako ładowarka aku,do  wiertarek . Jak nie ma prądu to same się przełączy na  ładowany  w tym  czasie    akumulator.

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: Gra muzyka... w warsztatach
« Odpowiedź #5 dnia: 2018-11-30 | 21:35:36 »
Słuchawki douszne na bt mam i niby są ok ale jakoś pewniej się czuję jak coś poza nimi jeszcze słyszę.
O głośniku myślałem, sam w domu używam Marshall'a ale do kanciapy go nie wezmę no mi szkoda.
Akwa pokaż jakiego używasz, że znośnie gra za te pieniądze?
Ochronników z bt raczej nie chcę bo nie chcę chodzić w nich cały czas.
Póki co wygrywa chyba opcja głośnika..

Offline DaKa_Garage

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2842
  • Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga;
    • DAKA GARAGE
Odp: Gra muzyka... w warsztatach
« Odpowiedź #6 dnia: 2018-11-30 | 21:38:45 »
ale wybredny  ;D

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: Gra muzyka... w warsztatach
« Odpowiedź #7 dnia: 2018-11-30 | 21:40:32 »
A co?! ;P

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Odp: Gra muzyka... w warsztatach
« Odpowiedź #8 dnia: 2018-11-30 | 21:42:38 »
Ja mam Boscha na wyjazdy.
https://www.narzedzia.pl/radio-bosch-gpb-12v-10,39974.html?origin=prodlisting&gclid=Cj0KCQiA3IPgBRCAARIsABb-iGKHnEj_AULiJ7yMg7sP8x-VdPpSs6EW-USYLvb5ZZapzsnOTlVrAUgaAlebEALw_wcB
Tylko telefon musiał byś po kablu podłączyć,  bo blutka nie ma.
Chodzi na symulatorach z wkrętarki jak i na kablu.

Piotr


Offline Wojtek Ś

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2838
Odp: Gra muzyka... w warsztatach
« Odpowiedź #9 dnia: 2018-11-30 | 21:43:49 »
Ja przez dłuższy okres użytkowania swojej piwnicy miałem radio samochodowe podpięte pod prostownik i działało :) teraz w garażu mam tak samo tylko że nie prostownik a zasilacz 12v i 4 głośniki 😉
Jak nie odpisuje to znaczy że jestem w warsztacie 😉
https://www.youtube.com/channel/UC1nRaa7YKcWv4BcXJn8m_UQ

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline kwita

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3741
  • Jakby kto pytał, herb województwa dolnośląskiego
Odp: Gra muzyka... w warsztatach
« Odpowiedź #11 dnia: 2018-11-30 | 22:28:02 »
Ja używam czegoś takiego
https://allegro.pl/jbl-charge-3-glosnik-bluetooth-kolor-czarny-i7566148782.html



Chciałem kupić kiedyś Makitę lub Boscha ale uznałem, że bardziej funkcjonalny będzie JBL. Ma bardzo dobre parametry, aku trzyma około 5 dni grania po 5-6 godzin dziennie, jest wodoodporny, możesz go umyć jak się zakurzy, zabrać na wakacje... Bardzo ładnie i głośno gra, może służyć jak powerbank, możesz przez niego rozmawiać z telefonu :)


Offline akwastolarz

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 240

Offline Jakacor

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2570
Gra muzyka... w warsztatach
« Odpowiedź #13 dnia: 2018-12-01 | 10:37:39 »
A sam telefon ci nie ogarnie?
Ja puszczam prosto z iphona i tylko pila/strugarka go zaglusza.
Wiekszy problem to brak zasiegu i ginacy internet przez co spotify pada:(

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: Gra muzyka... w warsztatach
« Odpowiedź #14 dnia: 2018-12-01 | 10:42:39 »
Ja chcę słuchać muzyki a nie brzęczenia ;)