Na sztachety na wsiach, to topola ....
Osobiście nie lubię, bo długie włókna ma, i trudno ją obrobić na gładko ...
Olcha fajna w obróbce, ale bardzo pracuje, trzeba wiedzieć jak poskręcać, żeby zminimalizować.
Plusy - świetnie się obrabia, w miarę dobrze się na dworze trzyma i doskonale się barwi.
Sosna - podobnie jak olcha - łatwa obróbka, barwienie,itp.
Minus - żywica. Ale można się pobawić i poprzebierać deski - wybrać te bez sęków i tylko "pocić" się będzie.
Generalnie z wymienionych w tym wątku brałbym albo olchę albo sosnę albo modrzew.
A do impregnacji się stosuje, bo jest to najpowszechniejsze drzewo rosnące w tym kraju.
łątwe pozyskiwanie, tanie i powszechnie dostepne